...uuuu...spooookey moovie!. Taa - trzeba przyznac że w robieniu straszydeł różnych Amerykanie są najlepsi - ewidentnie piłują tematy typu: co kryje twoja łazienka, co kryje ciemny pokój, co kryją skrzypiące drzwi, co kryje lustro... Stary repertuar, a jednak ciągle dajemy się na to nabierać... Film rzeczywiście mnie...
więcejFinał filmu był świetny, ale początek filmu trochę nudnawy. Świetna gra aktorów, szczególne brawa dla Michelle Pffeiffer - wciąż atrakcyjnej. Ocena 7 - za finał, forda, michelle i muzyka. Dobre kino, choć nie przepadam za filmami o duchach
Bardzo dobry thriller, który parę razy dobrze mnie wystraszył ( moja partnerka podskakiwała do góry parę razy więcej ), choć część scen była łatwa do przewidzenia. Ale debilna końcówka ( niczym Mission Impossible ) pozostawiła jednak duży niesmak !
Film mocno trzymający w napięciu. Im dłużej oglądałam tym bardziej byłam przerażona. Nie dało się przewidzieć co stanie się za chwilę. Naprawdę świetny. Jak już większość pisała końcówka troszeczkę odstaje. Ale ma nam pewnie zmrozić resztkę krwi w żyłach. W każdym razie bardzo polecam, chociaż nie przepadam za...
film bardzo dobry chyba takie powinny być filmy spokojny początek i zajebi**y koniec ta ręka na końcu co złapała forda było dobra:)
Thriller psychologiczny oszczędny w środkach. Za to mi się podobał. Wprawdzie pod koniec zrobił się lekki nadmiar takich "horrorowych" efektów, na szczęście jeszcze w normie. Za to przez jakieś półtorej godziny intryga sączyła się powolutku, pocichutku, ale drobna gęsia skórka i tak była. Cisza, bezruch i spokój też...
więcejPowtórka z historii. Wszystko to już było, ale czy nie warto sobie odświeżyć hitchcockowskich dzieł? Czy nie warto przypomnieć sobie starych, dobrych thrillerów w jego stylu? Moim zdaniem tak, ja zrobiłem to z przyjemnością. Fakt, że film jest trochę naiwny, żywy trup ugania się za ofiarą, wstaje co chwila, po każdym...
więcej
W swoim strachu przewidywalny ale jednak... straszy! Zagrań typowych Zemeckis uzywa (skrzypiace drzwi, tajemnicza twarz, niby-duchy itp] ale sie bardzo dobrze oglada ten film.
In minus nalezy policzyc koncowke film, zupelnie niepotrzebna. Ale i tak jest bardzo, bardzo dobrze. Horror nietypowy. Dla zwolennikow bania...
Bardzo dobrze zrealizowany film. Fajny klimat, duzo napiecia, zaskakujaca rola Forda i te kilka scen przy ktorych cala sala kinowa wyskakiwala z foteli.:) Problem lezy w naciaganym i "odstajacym" finale, ktory mimo, iz mozna przelknac, to jednak troche psuje koncowe wrazenie.
Obejrzałem wczoraj na wideo i muszę przyznać, że ostro spękałem. Podobnie jak wielu z was uważam, że końcówka jest trochę przesadzona i odstaje od reszty, choć jest wcale nie mniej straszna.
ostatnimi czasy horrorów mamy jak na lekarstwo zatem polecam wszystkim "Co kryje prawda" bowiem naprawdę można się...
Co kryje prawda? A to że wspaniały mąż, lekarz niedość, że zdradził żonę to jeszcze zamordował kochankę. Film jest w sumie dobry, ciekawy no i straszny co najważniejsze jedyne co mnie zraziło to taki dziwny zbieg okoliczności na końcu (gdy zwłoki wypływają z auta).
No i Forda w takiej roli jeszcze nie widzieliśmy.
Film naprawde zapowiadal sie bardzo interesujaco. Przez pierwsza godzine, kiedy to wszystko jest mocno tajemnicze, byl dla mnie rewelacyjnym horrorem. Niestety pozniej jest juz znacznie gorzej, final faktycznie imponujacy, ale co z tego skoro wszystko jest do przewidzenia. Zreszta poza technicznym aspektem koncowki,...
więcejJaka szkoda, ze tak paskudnie po hollywoodzku schrzanili koncowke. Pierwsza polowa filmu byla rewelacyjna. Pozorny spokoj i sielanka w samotni Michelle, a potem szepty, skrzypienie i otwieranie sie drzwi, rosnace napiecie...Rowniez swetny byl zabieg skierowania podejrzen na znikniecie sasiadki, tak jakby to mialo...
Sceny, które w założeniu miały widza wcisnąć w fotel mnie osobiście rozbawiły, zwłaszcza bójka w wannie. Harrison Ford po prostu się nie nadaje na zły charakter; każdy sąd by go uniewinnił - kto nie wierzy niech obejrzy film - "Uznany za niewinnego";-). Pracował na taki wizerunek przez całą swoją karierę i za to go...
Sceny, które w założeniu miały widza wcisnąć w fotel mnie osobiście rozbawiły, zwłaszcza bójka w wannie. Harrison Ford po prostu się nie nadaje na zły charakter; każdy sąd by uniewinnił - kto nie wierzy niech obejrzy film - "Uznany za niewinnego";-). Pracował na taki wizerunek przez całą swoją karierę i za to go lubię....
więcejFilm nieźle się zapowiada i trzyma w napięciu do chwili, w której H. Ford ożywa po raz kolejny...niestety reżyserowi zabrakło fantazji na niestandardowe zkaończenie. A szkoda, bo warto by było!
Poczatek filmu -szczerze trezeba przyznac jest nudny, czeka sie na sceny wciskajace widza w fotel, jednak nie zobaczymy ich tak szybko. Pomimoto nie jest tak żle, w miare oglądania coraz bardziej wciaga fabuła, narastają emocje i można poczuć chłód.
Film mimo złego początku filmu ma bardzo dobry koniec.
- POLECAM