Film przewspaniały. Ale nie rozumiem jednej rzeczy. Jak kobieta Askorozlu przyszła z Ovą, to dała mu do zrozumienia, że Ova to jego córka. Nie rozumiem tej sceny?
Poza tym... chciałabym wiedzieć, czy serio ta Ova była biologiczną córką Memo... Takie to... mało realne zważywszy na okoliczności. Ktoś zechce się podzielić spostrzeżeniami?
Bo Askorozlu chciał sprowadzić córkę Memo i tak to zrobił że niby to jego córka.....więc wzięli córkę i.przyprowadzili do jego żony żeby ją przywiozła a ta myślała że to jego córka, rozchodziło się jej o to że ich dzieci nie chciał widzieć a ta chciał..... córkę ale nie ich.
Oba to jego córka.....upośledzeni też moga mieć dzieci....
Upośledzeni też mogą mieć dzieci, no jasne, nie neguję. Ale szkoda, że w filmie więcej nie było o tym kim była matka Ovy itp.
A za co siedział Yusef? Co zrobił swojej córce?
Miala brać ślub i pochwal ją pod drzewem. A jak zmarła?
Mam taką teorię: Gdy Ova spytała go na co "choruje" Yusuf mówi o ludziach, którzy go oszukali w związku ze ślubem córki. Być może jej mąż ją skatował, a Yusuf sam wymierzył sprawiedliwość i za to siedział?