jest to jeden z najwspanialszych filmów jakie oglądałam. Wspaniały dramat, na ktorym poryczalam sie jak nigdy. Gra aktorska, fabuła, ogólnie film najlepszy. Baaaaaaardzo mi sie podobał.
Kocham ten film jest cudowny.Dawno już nie oglądałam tak pięknego i zarazem tragicznego filmu o miłości.Aktorzy byli wspaniali a Oleg Menshikov mnie oczarował.Ten film wspaniały polecam każdemu.
Kocham filmy o carskiej rosji a ten bije resztę na głowę! No i cudowna Julia Ormond oraz przystojny Oleg Mienszikow! Po prostu cudo!!!
Cyrulik syberyjski jest wspanialym filmem ukazujacym losy mlodego zolnierza rosyjskiego. po zakochaniu sie w Jane jego zycie sie zmienia dmiaterilanie. doskonale pokazuje sie tutak trudna mlosc w trudnym okresie. jest tutaj rowniez wspaniale umieszczona zmiana chlopaka. wojsko,matka przestaja sie liczyc najwazniejsza...
więcejFilm bardzo mi się podobał. Mimo iż jest to dramat/melodramat miał on wiele zabawnych sytuacji. Moim zdaniem nie ma w nim nic...do czego mogłabym się w nim doczepić.
fantastyczne kino, dawno tak się nie uchachałam; teraz łaskawszym okiem patrze na Rosjan; jeśli są choć w połowie tacy jak przedstawił ich Michałkov, to wychodzę za mąż za jakiegoś Alekseja albo Ivana :))) niesamowity klimat carskiej Rosji, interesująca fabuła, gorąco polecam a potem zapraszam na konfrontację z...
Czesc potrzebuje recenzje do filmu "Cyrulik Syberyjski" czy ktoś może mi pomóc napisac, albo dac fajna strone, recenzja ma być na 4 strony A4.
Podaje adres harlekin@wp.pl
Prosye o pomoc.
Ormond pokazala wielka klase w tym filmie, gra po prostu fantastycznie i trzeba przyznac ze gdyby nie ona, obraz ten by duzo stracil... poza tym w filmie az czuc rosyjski klimat, co moim zdaniem jest wielkim plusem dla Michalkowa... film pozostawia po sobie niesamowite wrazenia.... tylko siedziec i ogladac... :)
Przepiękny film, tylko żałuję że nie widziałam w kinie bo w tv był w dwóch częściach, a przez to traci swój urok.
Mysle, ze slusznie nazwany jednym z najlepszych filmow w Rosji, budzet absolutnie zostal slusznie wykorzystany, mysle ze nie zmarnowano zadnego centa, film zrobiony z amerykanskim rozmachem ale przez rosyjskiego rezysera o carskiej Rosji, urzekl mnie od pierwszej minuty, historia bardzo wciagajaca nie pozbawiona...
a mi sie ten film podobal... przede wszystkim z ta lekkosc, za ta historyjke wesola... nie wiem dlaczego inni oczekiwali od Michalkowa jakiegos ciezkiego melodramatu... nie samym melodramatem Michalkow zyje... i zareczam... druga czes jest zdecydowanie bardziej dramatyczna...
Obejrzałam pierwszą część (w TV to pocieli) i muszę powiedzieć, że nie tego oczekiwałam. Całość tworzy jakąś taką wesołą historyjkę. Mało prawdziwej Rosji, mało dramatyzmu. Ormond bez wyrazu. Denerwują mnie te jej głupie uśmieszki. Może druga część będzie lepsza ...
Przepych, swego rodzaju nacjonalizm, proba sprzedania pieknej Rosji w swiat (ale tez ukazujacy ta mroczna strone tego wielkiego kraju - sceny koncowe). Milosc narwana, mlodziencza, troche humoru, ale po Michalkowie spodziewalam sie czegos wiecej...ten film nawet nie jest w stanie konkurowac z doskonaloscia "Spalonych...
więcejNie wiem, czy Julia Ormond się starzeje, ale kiedyś nie była tak denerwująca. Scena śpiewu w pociągu wydała mi się żałosna.
Wielkie widowisko pokazjace "Wielka Rosje". Film ze znacznym budzetem i miedzynarodowa obsada. Jednak Ci co znaja Michalkowa z "Urgi" i "Spalonych Sloncem" nie do konca beda zadowoleni.
Gdyby nie mówili tam po angielsku, to pewnie byłby Oscar dla filmu obcojęzycznego. Bo naprawdę opowieść jest fantastyczna, brawurowo zagrana, bawi, wzrusza i zachwyca przez prawie trzy godziny.
Wielka epicka historia, pokazana z takim rozmachem, można porównać do Doktora Żywago albo trochę do Wichrów Namiętności (może...