Absolutnie genialny film, obok którego nie można przejść obojętnie. Jak to się mówi, na ten film trzeba się przygotować. Usiąść wygodnie w fotelu, nalać sobie kieliszek wina i rozkoszować się, bo jest to niewątpliwie uczta kinomana. I to uczta pełną gębą. Uczta na pierwszą dziesiątkę wszech czasów! No i prawdopodobnie najlepszy film wojenny. A porównywanie do Szer Ryana nie ma większego sensu. Zupełnie inna wojna, inna epoka w kręceniu i realizowaniu filmów. Polecam tym, którzy nie widzieli!
Ten film to przeceniona lipa, 3 godziny nudy, traktowania o niczym, ogólnie strata czasu, nawet się nie umywa do 'Plutonu'
zależy co kto lubi. w Plutonie, który jest świetny!!, jest więcej akcji, amerykańskie strzelanki itp. Tutaj wojna pokazana jest nieco inaczej i przez to chyba film ma tą magię, Jak dla mnie wymiata!
"Średnia ocena znajomych: 9.2" - taka powinna być ocena tego filmu na filmwebie. Ale się rozmarzyłem...