w opisie jest ewidentnie 2h 33 min. co ja mam wersję rozszerzoną, czy po prostu w opisie się pomylili?
Nie wiem czy lepiej, bo wersji zwykłej (czyli kinowej) nie widziałem. A wśród tych którzy widzieli zdania są, jak zwykle, podzielone.
Znam obie wersje. Pierwotna, krótsza wersja to niewątpliwie arcydzieło. A wersja "Redux"... jest jeszcze lepsza. Niektórym może się wydać mniej spójna, według mnie jest absolutnie doskonała. Zdecydowanie polecam. Dodam tylko, że zwykle wydłużone wersje "reżyserskie" itp. uważam za słabsze. Najczęściej sklecane są one naprędce, co rozbija pierwotny rytm filmu. Poza tym niektóre sceny słusznie wylądowały kiedyś w koszu, po latach te śmieci są na siłę wklejane do filmu, żeby sprzedać go drugi raz (np. "Głębia" Camerona). "Czas Apokalipsy Redux" to tymczasem film jeszcze bardziej niezwykły, niż wersja z 1979 roku. Dodane fragmenty nie tylko świetnie uzupełniają film, ale wręcz są kluczowe - teraz trudno mi sobie wyobrazić ten film bez nich. Poza tym film został pięknie odrestaurowany przy pomocy tradycyjnych metod (Technicolor) i dopiero po obejrzeniu tej wersji w pełni doceniłem kunszt Storaro.
Też oglądałem obie wersję. Tylko że krótszą w roku 1988, a dłuższą --- wczoraj. Czy ktoś wie, jakie sceny zostały dodane? Bo ja już nie pamiętam.
Przede wszystkim francuska plantacja. Poza tym druga scena z króliczkami Playboya oraz kilka krótszych, np. Kurtz czytający gazetę. Szczegóły tutaj: http://en.wikipedia.org/wiki/Apocalypse_Now_Redux.