Cieszę się, czytając opinie na temat filmu, ze wiele osób jest równie zachwyconych jak ja. Dla mnie od momentu kiedy obejrzałem film po raz pierwszy ( rok po premierze krótszej wersji )- był to film, który najmocniej przezyłem ze wszystkich ogladanych w zyciu filmów. Tak jest do dzisiaj. Wersja autorska jest jeszcze lepsza. Dla mnie nie jest to jednak film o wojnie ,a jego znaczenie jest duzo głębsze. dociera do najciemniejszych zakamarków psychiki człowieka. Odbiera prawo do oceny postępowania innych ludzi. Dzieja sie na tym filmie rzeczy niesamowite a w głowie równie nieprawdopodobne. wstrzasajace do głebi...