Ostatnio obejrzałem wersję reżyserską Czasu Apokalipsy wywarł on na mnie ogromne wrażenie. Moim zdaniem lepszy od Plutonu. Jak na tamte czasy znakomite efekty...
PS. Pamiętacie scenę z początku filmu, kiedy Martin Sheen rozcina sobie ręke o lustro...Niedawno przeczytałem, ze rozciął sobię ja naprawdę.