PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1092}

Czas Apokalipsy

Apocalypse Now
1979
8,2 192 tys. ocen
8,2 10 1 192017
9,0 79 krytyków
Czas Apokalipsy
powrót do forum filmu Czas Apokalipsy

Czy ktoś może wytłumaczyć, jak film ten tłumaczy przyczyny klęski Amerykanów (czy szerzej-
zachodniej demokracji) w Wietnamie?

fewshiision

To serio?
Pod względem militarnym: chłopaki ze Stanów - tacy jak mistrz surfingu - zostali wyrwani z ciepłych pieleszy Californii i jedyne co ich interesuje to piwko i przeżycie - oni nie będą się angażować w tę wojnę, bo nie mają z nią nic wspólnego. A Wietnamczycy z północy nie maja nic do stracenia. I tak całym ich życiem jest miska ryżu, a czy w domu czy w okopie to już "wsio rawno".
Pod względem organizacyjnym: tam gdzie Amerykanie są na swoim terenie wszystko gra i wszystkiego jest w opór, można robić eleganckie przekręty, załatwiać narkotyki i jest pięknie. Ale już dalej jak pojawiają się problemy i realny przeciwnik to wszystkiego brakuje, od paliwa począwszy na dowódcach skończywszy.
Pod względem moralnym: tu warstw mamy wiele...
Scena z przeszukaniem łódki lokalsów. Ktoś ma władzę i chce ją udowodnić, potem ktoś niekompetentny wszystko rozpiernicza, a na koniec jak już wszystko trafił szlag to z dumą pokazujemy, że nasze zasady moralne zobowiązują nas do niesienia pomocy.
Opowieść Francuzów o sabotażystach podczas walk o Dien Bien Phu - to samo działo się w tym czasie w USA. Totalny sprzeciw pacyfistów wobec tej wojny.
Ale dla mnie najważniejszy jest przykład o którym mówił Kurtz - przeciwnik jest tak brutalny i bezwzględny, że nie mamy (jako ludzie Zachodu) z nim szans pod względem skali brutalności (opowieść o zaszczepionych dzieciach).
Tyle na pierwszy rzut pamięci...

ocenił(a) film na 8
Koalaon

Dziękuję bardzo za odpowiedź :)

fewshiision

Spora część żołnierzy się rozchlała(dostawy alkoholu) i rozćpała(często mieli dostęp do najlepszej jakości dragów bo w końcu to Wietnam) a to jak wiadomo obniża wartość bojową. Sprzęt nie przystosowany do walki w dżungli, niemoc z w sprawie likwidacji tuneli

youtube:

/watch?v=ZIOSsEuuDX0

to najważniejsze czynniki.

ocenił(a) film na 10
fewshiision

Kurtz wyjaśnił, dlaczego Amerykanie przegrali Wietnam. Mówił, że najgorszy ze wszystkiego jest upadek dyscypliny. Rozprężenie, negatywny wpływ muzyki rockowej i narkotyków na koncentrację i skupienie się przez żołnierzy na zadaniach. Brak zaangażowania. Do tego dochodziło okrucieństwo Vietcongu, a także niesamowita determinacja.

Trzeba również pamiętać o V kolumnie w USA. Neomarksiści wygrali umysły amerykańskiej młodzieży. Zresztą, ta zaraza rozprzestrzeniła się w sposób pokojowy również na kraje europejskie. Dziś mamy do czynienia z postępującą demoralizacją, wygrywają permisywizm i relatywizm, świadomie niszczona jest dyscyplina, która jest podstawą wszystkiego, a już na pewno prowadzenia wojny.

użytkownik usunięty
fewshiision

Jakiej klęski? Celem obecności amerykanów w Indochinach było zatrzymanie ekspansji komunizmu, oraz zantagonizowanie ZSRR i Chin. Efektem był rozpad bloku komunistycznego i wyścig zbrojeń Moskwa-Pekin, który szarpnął ZSRR w takim samym stopniu jak wyścig USA-ZSRR. Po prostu zrobili swoje i się zwinęli.

Celem obecności amerykanów na Bliskim Wschodzie na początku XXI wieku było zradykalizowanie Świata Arabskiego (poprzez jego destabilizację)względem Azji i Europy. Divide et impera - Mission complete.

ocenił(a) film na 10
fewshiision

Skoro nikt nie udzielił poprawnej odpowiedzi na zadane pytanie, ja to zrobię.

Ten film nie tłumaczy przyczyn klęski Amerykanów w wojnie wietnamskiej. A dlaczego? Bo ten film NIE JEST o wojnie wietnamskiej, ona stanowi tylko tło całej historii.
Od siebie dodam że USA nie przegrały tej wojny militarnie, tylko zostały pokonane w wojnie informacyjnej. Przyczyniły się do tego stada pożytecznych idiotów w kraju, które po za tarzaniem się w błocie i jaraniem trawy nie potrafiły nic konstruktywnego ze swoim życiem zrobić.

Melcio

"Od siebie dodam że USA nie przegrały tej wojny militarnie, tylko zostały pokonane w wojnie informacyjnej."

Czyli armia amerykańska wycofała się po całkowitym rozgromieniu przeciwnika zostawiając wolny kraj pod władzą premiera Thieu? Niemożność zrealizowania celów wojskowych (że o politycznych nie wspomnę) to nie porażka? Nie wiem jak Ty, ale ja nie pojechałbym do Afganistanu walczyć z tzw. talibami (w części to ci sami ludzie, którzy gdy walczyli z "imperium zła" byli niemal jak powstańcy warszawscy, a teraz to bandyci). Tak samo nie chcieli jechać do Wietnamu młodzi Amerykanie z lękiem oglądający w telewizji losowanie kto będzie wcielony. Armia w której niemal tyle samo żołnierzy lądowało w szpitalu z przedawkowania narkotyków, co z powodu ran odniesionych w walce pokazywała jakie jest jej morale i malejąca wartość bojowa. Nie bez powodu Nixon obiecał w kampanii prezydenckiej zniesienie poboru.

użytkownik usunięty
bazant57

Celem komunistów było opanowanie całych Indochin. Udało się? Nie. Dlaczego? Bo pojawili się tam Amerykanie. I taki był cel tej wojny. Więc jakim cudem piszesz o amerykańskiej porażce?

ocenił(a) film na 10
fewshiision

Chińska Republika Ludowa była strategicznym sojusznikiem wietnamskich komunistów, udzielając ogromnej pomocy wojskowej i gospodarczej. Właściwie to było głównym czynnikiem, nie jakaś tam pacyfistyczna opinia publiczna czy narkotyki.

ocenił(a) film na 10
fewshiision

Mógłbym podać kilka tytułów książek o wojnie w Wietnamie, ale Kurtz wszystko świetnie wyjaśnił w filmie - armia amerykańska nie była tak bezwzględna jak jej przeciwnicy. Kiedy jankesi próbowali zdobywać przychylność mieszkańców wsi którzy stanowili większość mieszkańców przez pomoc humanitarną, leki, edukację itp. komuniści wybijali kilka procent wieśniaków przez co zdobywali przychylność strachem. Kiedy komuniści transportowali broń szlakiem ho chi minha amerykanie przez większość wojny jej nie bombardowali bo do transportu używano kobiet i dzieci. Kiedy komuniści przedzierali się do Wietnamu Południowego przez Kambodżę Amerykanie mieli związane ręce bo oficjalnie nie byli w stanie wojny z Kambodżą i nie mogli latać nad jej teren. Praktycznie przez całą wojnie nie bombardowaną terenu Wietnamu Północnego, "Vietcong" budował bazy, miejsca na szkolenia, fabryki broni, magazynował broń od Rosjan i Chińczyków, a Amerykanie nic nie mogli z tym zrobić ponieważ wojna nie była wymierzona w Wietnam Północny tylko polegała na obronie Południowego więc Amerykanie wykrwawiali się w dżunglach, a ich rząd pod naciskiem mediów nie dawał zgody na atak przez co komuniści smacznie sobie spali na swoich terenach. Gdyby tak jak powiedział Kurtz jankesi stali się bezwzględnymi mordercami wojna skończyła by się bardzo szybko, a tak byli skrępowani przez zachodnią moralność.

nowekonto

Nie przez moralność, a przez bezmyślność. Nowoczesnej wojny nie da się prowadzić bez strat w cywilach. Jeżeli stwierdzamy, że walczymy z terrorystami czy komunistami (w sumie żadna różnica), to należy zmiażdżyć ich najprędzej jak się da. Ciężar moralny za straty w zwykłych ludziach ciążą na rzezimieszkach, którzy się chowają pośród nich.

ardek123

ciąży*