Czas Apokalipsy to coś więcej niż film o Wietnamie.
To studium złożoności ludzkiej psychiki i mechanizmów jakie ją kształtują.
Brzmi to co prawda jak naukowy wywód, więc uproszczę myśl.
W obliczu śmierci i strachu ludzie są skazani na instynkty, a dzielenie podobnych doświadczeń z innymi daje poczucie wspólnoty.
Tworząc ją, razem są w stanie posunąć się do rzeczy o których sami nawet nie myśleli...
Brando jak w Godfatherze jest tu stworzony do roli Kurtza.
Film choć bez nadmiaru efektów pirotechnicznych to jednak poraża...