Temu, ze tak mogło być im po prostu wygodniej. Nie było w tym żadnego podtekstu tak jak w tym, że 1 nosil takiego koloru bieliznę a 2 takiego.

aha dzieki :D

kiedyś oglądałem program na discovery chyba o wojnie w Wietnamie to żołnierze podczas transportu siadali na hełmach czy kamizelkach kuloodpornych , dla ochrony . Kamizelka czy hełm chroni przed lżejszym obostrzałem . A siadanie na hemie nie wiem czy daje coś do komfortu czy wygody , ale ochrony zdecydowanie tak

To nie były kamizelki kuloodporne. Siadanie na hełmach i flack jacketach chroniło przed odłamkami pocisków które trafiłyby w śmigłowiec od dołu.

Może mały cytat z filmu tu coś wyjaśni:

Le Chef: Czemu siedzicie na hełmach?
Żołnierz: Żeby nam nie odstrzelili jaj.
Le Chef śmieje się przez chwilę, myśli ponownie i siada na własnym hełmie.

Nie wiadomo czy jest to prawdą, ale może rzeczywiście dawało im to ochronę, bądź czuli się chociaż bezpieczniej

hueye w wietnamie nie mialy jeszcze opancerzenia, a do tego dochodził tylko jeden silnik. pociski 7,62 dziurawily je jak durszlak. dlatego wyjatkowo rzadko (znam tylko 4 przypadki) dochodzilo do desantowania w tak zwanej gorącej strefie (pod bezposrednim ostrzałem).

niekorzy probowali mnotowac jakies balchy w srodku, oslony na silniki i kabine pilotow itp. zdarzalo sie ze ladowali worki z piachem. a desant siadal na hełmach. rosjanie w afganistanie robili podobnie pomimo duzo lepszego sprzetu (opartego na wnioskach z korei i wietnamu).

oczywiscie helm nie chroni w zaden sposob przed penetracja 7,62, co najwyzej pocisk robi wieksze spustoszenie.

praktycznie wszystko co mogles wladowac w lecacego bella sprawialo ze spadał. ogolem zaliczyly one glebe w wietnamie jakies 5 tys(niektore po kilka) razy

Czemu nie dziwi mnie ..że to pytanie zadała ..kobieta :P - Oni latali na takich wysokościach że dołu by nie przestrzeliło - był to raczej wyolbrzymiony męski lęk i efekt nadużywania alkoholu i narkotyków oraz nie stabilnej z traumionej psychiki "wetów" ;) Chociaż fakt Bell w tamtych czasach był słabo opancerzony i byle pocisk go strącał .... ale co komu po osłonie hełmem jak cały helix płonie .... sama widzisz że to po prostu , taka "faza".