Włączam ten film, i myślę sobie, że dwie godziny i dwadzieścia minut to dobry czas na film. Kiedy
jednak skończyłem oglądać, pomyślałem sobie, że choć film był rewelacyjny, to było to najdłuższe 2h
w moim życiu xD! Okazało się, że miałem wersję 3h 16minut, co daje aż godzinę dodatkowego
materiału. Jestem zaskoczony a zarazem ciekaw, jak wygląda wersja okrojona. Choć film był
długi, to o dziwo nie odczułem dłużyzn ani jakiejś przesadnej realizacji tematu. Zgaduję, że
najwięcej dodanych scen zostało w sekwencji z francuską rodziną i na samym końcu, z Kurtzem.
Ktoś z was oglądał też taką wersję?