Ciekawe czy będzie coś o Ślązakach:
Samych tylko Ślązaków pochowano pod Monte Cassino około 400 – z tego połowa leży na cmentarzu polskim, a połowa – na niemieckim. Wszystko zależało od tego, w jakim mundurze dosięgła ich śmierć. Jest nawet przypadek rodzonych braci, którzy leżą na różnych cmentarzach: jeden poległ szturmując klasztor, a drugi – broniąc go.
Mało kto wie, ale scenariusz do filmu był wyjęty z szuflady Pasikowskiego. To on miał nakręcić film pod roboczym tytułem ,,Monte Cassino''. Niestety Łukaszewicz zmienił scenariusz i postawił na romans, a szkoda, ale film zobaczę, tyle, że Pasikowski zrobiłby to lepiej zapewne.
Po gównianym i zakłamanym jak tylko się da ''Kurierze'' który z Jeziorańskiego zrobił sprawcę powstania i agenta ściganego przez Niemców po całej Europie mam wątpliwości czy Pasikowski jest jeszcze gwarancją świetnego filmu.
Tak to jest, gdy miesza się do Historii tzw. "hurrapatriotyzm" oraz politykę. Kłamliwe w "Kurierze" jest też np. stwierdzenie Niemców, że "Armia Krajowa to największa armia podziemna w Europie" (podstawa naszej polityki historycznej). W rzeczywistości, w raportach hitlerowców, Polska znajdowała się na trzecim miejscu (po ZSRR i Jugosławii a przed Francją), jako najniebezpieczniejsze zaplecze frontu. Ogół polskiego ruchu oporu również był na miejscu trzecim (po jugosłowiańskim i radzieckim a przed francuskim), ale sama Armia Krajowa, jako organizacja i pod względem liczebność, ląduje na miejscu czwartym (Francuskie Siły Wewnętrzne zjednoczyły całe podziemie, od komunistów po proalianckich nacjonalistów, a AK tego zrobić nie zdołała, z różnych przyczyn).
Koleś ja pierniczę wróć do książek i przestań się ośmieszać. We Francji cały ruch oporu liczył ok 3 tys członków. Nawet jeśli zjednoczyli to zrobili to po lądowaniu aliantów w Normandii. W Rosji to wywalano z samolotów setki spadochroniarzy po czym jak zginęli to znowu wywalano i tak w kółko. Partyzantom w Jugosławii sprzyjał teren który w jakiejś części mieli pod STAŁĄ kontrolą więc mogli sobie pozwolić na bardziej agresywne akcje wiedząc że na ludność cywilną nie spadną aż takie represje więc w ogóle trudno to porównywać bo teren NIE BYŁ OKUPOWANY - dotarło ?
Koleś skończył Historię i wie ilu ludzi liczyło podziemie we Francji, ilu w Polsce, ilu w Jugosławii. Mogę Ci polecić rzetelne prace naukowe choćby Anthony'ego Beevora, Oliviera Weviorki, Roberta Gildea. Nie znasz ich bo nigdy nie interesowałeś się historią, nie studiowałeś, nie czytałeś nic więcej prócz memów na demotywatorach. No chyba, że znasz jakieś nowe prace naukowe podające owe "3000 członków". Chętnie się z nimi zapoznam, o ile istnieją a nie zostały wymyślone na poczekaniu. Nie pozdrawiam bo wiem, ze do historycznych ignorantów i tak nic nie dotrze
Tak? czyli reszta historyków polskich, którzy twierdzą coś innego to ignoranci? Oj nieładnie tak mówić o kolegach po fachu zarozumialcze. Przy okazji jest taki historyk z Der Onet Kamil Janicki, jemu już raz wykazałem w bardzo prosty sposób, że się srodze myli w twierdzeniach dotyczących ilości polskiej szlachty. Ale to historyk propagandzista a nie jak ty co nie? Owszem anglosasi wiele durnych rzeczy bredzą pisał o tym choćby Norman Davies. Słyszałem nawet historię bitwy pod Wiedniem bez Polaków - a co można ? Można :) A jak nie wiesz że ruch oporu we Francji liczył na początku kilka tysięcy osób to cóż mogę powiedzieć. Później też niewiele więcej. A zaliczenie do partyzantów wszystkich komunistycznych związkowców jest po prostu śmieszne :) ale można? Można.
Widzę, że nie mamy o czym rozmawiać skoro dla Ciebie dane początkowe są ważniejsze niż efekt końcowy. I skoro plujesz w twarz ok. 50 tys. Polaków, którzy przewinęli się przez francuski Ruch Oporu, ponosząc straty ok. 5000 poległych, zamordowanych w egzekucjach lub w obozach kondentracyjnych, bohaterów takich jak Władysław Ważny, Krystyna Skarbek czy Stanisław Kawa-Topķr. Tym bardziej nie ma sensu żadna dyskusja z Tobą. Żegnam.
A ty chłoptasiu plujesz w twarz kilkuset tysięcy polskich bohaterów umniejszając ich wysiłek wojenny. Kwestionujesz jak to określiłeś polską politykę historyczną bezczelnie używając francuskiej polityki historycznej. Fikołek godny komunisty a propos komuchów większość tych Polaków brała udział w siłach komunistycznych we Francji, a po powrocie zapewne służyli w KBW i UB prześladując podziemie i zwykłych ludzi. Nawet czytać ze zrozumieniem nie umiesz pseudohistoryku. Napisałem że po inwazji w Normandii liczebność wzrosła. Każdy kto ma wątpliwości może sobie zobaczyć filmy z powstania w Paryżu i porównać z warszawskim. Komentarz chyba zbędny. Również żegnam.
Ktoś kto pisze o tym że był we Francji jakiś ruch oporu większy od Armii Krajowej jest albo debilem albo nieukiem Alex 2918 won stąd ojkofobie.
Proponuję poczytać publikacje naukowe, odwiedzić polskie uczelnie, poprosić o spotkania z pracownikami intytutów/katedr/wydziałów historii (takimi z tytualturą). No i dowiedzieć się czy faktycznie jest ojkofobia. Żegnam
Proszę się nie odzywać jak nie masz nic mądrego do powiedzenia. Już kilku przygłupom wykazałem że się mylą chcesz być następny?
Niczego pan nie wykazał oprócz własnej ignorancji, chamstwa i bezczelności o wiedzy bojówkarza z pseudo prawicowych formacji politycznych
Jak napisałem wyżej proszę zamknąć japę i przestać ględzić w sprawach o których nie masz pan pojęcia. Braku argumentów nie nadrobi się typową tępą lewacką retoryką oszołoma, nie umiejącego czytać ze zrozumieniem a oskarżającego innych o ignorancję i bezczelność, to doprawdy paradne.
mako4u01 wyjątkowy lewacki ignorant pewnie podniecał się przy antypolskich filmach jak Pokłosie czy Zielona Granica
Są różne szacunki dotyczące ruchu oporu w Europie. Zależne od kryteriów. W Polsce do ruchu oporu zalicza się też osoby cywilne, które brały udział w tworzeniu, organizowaniu państwa podziemnego, ale nie brały udziału w walkach. Na przykład nauczyciele organizujący tajne nauczanie. Ale są też szacunki, które takich ludzi nie biorą pod uwagę, a skupiają się wyłącznie na formacjach partyzanckich.
Co ty piszesz? De Gaulle odznaczył po wojnie ok. 300 tysięcy bojowników ruchu Oporu, a 4/5 tej liczby zaczęła walczyć dopiero pod koniec 43 roku, gdy Alianci szykowali sie do stworzenia drugiego frontu. I to oni głównie Amerykanie i Anglicy stworzyli osławiony francuski Ruch Oporu, bo musieli stworzyć zaplecze do Lądowania w Normandii. Przez cąłą wojnę Francja w sposób haniebny kolaborowała z Niemcami. Podczas gdy w Polsce od początku wojny Ruch Oporu w różnych organizacjach wynosił ok 500 tysięcy. Nie wiem jak było w Jugosławii, ale Polski ruch oporu i skala sprzeciwu wobec okupanta były ogromne. Inna sprawa, że trochę nie mieliśmy wyboru, bo Niemcy zachowywali sie wyjątkowo okrutnie, podczas gdy francuzom stworzyli lepsze warunki i nie byli nastawieni na zniszczenie tego narodu. fakty jednak sa Faktami. Generał Keitel przy podpisywaniu kapitualcji, gdy Francuzi żebrali o możliwość podpisania się pod Aktem Kapitulacji, śmiał się stwierdzając, że Francuzi to raczej się powinni podpisać po stronie kapitulującej. Francuski przemysł pracował dla Niemców a Francuzi walczyli po stronie Niemiec. Francuski Ruch Oporu rozsławili Amerykanie, bo to praktycznie jedyny ruch oporu z jakim sie zetknęli. Francja miała szczęście geograficzne bo lądowanie Aliantów ustalono we Francji. Zachowanie Francuzów to hańba na wieki.
Film fabularny o IV bitwie pod Monte Cassino zamierzał zrealizować także Jerzy Hoffman (mający na swoim koncie film i serial o bitwie pod Lenino), ale niestety, po sromotnej klęsce "Bitwy warszawskiej 1920", jak dotąd nie nakręcił żadnego filmu.
Jerzy Hoffman robi jeszcze lepsze filmy niż Władysław Pasikowski. Niestety ma 90 lat i już pewnie nie ma na to sił i chęci. O tym, co mówiłeś nie słyszałem, ale pewnie Hoffman zrobiłby to bardzo dobrze. Słyszałem, że po ,,Bitwie warszawskiej 1920'' miał zrobić film ,,Racławice'', ale jak wiemy nic po ,,Bitwie warszawskiej 1920'' nie powstało.
Moim zdaniem winne niepowstawaniu nowych filmów są jego wiek no i ogromna klapa "Bitwy warszawskiej 1920". A szkoda, bo każdy wielki ze świata kina ma na swoim koncie jakiś niewypał (jak powiedział Jean-Paul Belmondo "Jeśli ktoś by powiedział, że zawszę gram dobrze to uznałbym go za idiotę"), ale ponieważ ten niewypał z goniącą fabułą, że cieżko nadążyć, scenami robionymi na siłę, Nataszą strzelającą z Maxima etc. jest ostatnią produkcją Jerzego Hoffmana to mogą mu to niektórzy wypominać "hurr durr Trylogia, Trędowata, Do krwi ostatniej a tu taka porażka Bitwa warszawska na sam koniec!" (a tak tylko napomnianoby "no była taka porażka, ale potem znów wszystko super").
Mnie ,,Bitwa warszawska 1920'' podobała się. Nie był to może ,,Potop'', ale film nie był taki zły. Natasza to prawda miała głupią scenę.
Czytam te teksty sugerujące rzekomą "klapę" "Bitwy warszawskiej" i się zdumiewam. Dla mnie to również jest znakomity, wybitny film, który potrafił połączyć mnóstwo ważnych wątków historycznych i fabułę w bardzo odważny sposób, bo materiał jest „delikatny”.
Hoffman 'Bitwą Warszawską 1920' się skompromitował zarówno artystycznie jak i finansowo, to po pierwsze, a po drugie, to już z uzbieraniem budżetu na ten film były duże problemy. Nic więc dziwnego, że po tej kompromitacji nikt już mu pieniędzy nie powierzył. Statusu Wajdy nie miał. Pasikowski by zrobił dobry film, technicznie, realizacyjnie. Nawet gdyby były przekłamania historyczne(a gdzie ich nie ma?) to na pewno by było o niebo lepiej bo 'Czerwone Maki' są po prostu fatalnie zrealizowane zarówno pod względem zdjęć jak i montażu. Scenariusz też do bani.
Status czyli pozycję. Wajda nawet będąc już starcem, jak tylko chciał robić nowy film, to pieniądze od państwa zawsze się znajdowały. Hoffman na taką przychylność liczyć nie mógł.
No już Pasikowski zrobił antypolskie "Pokłosie" ten film był hańbą i kompromitacją Pasikowskiego tak jak kompromitacją była "Zielona Granica" dla Holland. Ci ludzie są zdrajcami Polski
Nie wchodzę w takie dyskusje. Każdy ma swój gust. Mówię tylko, że chciał nakręcić ten film, a robi on dobrą scenografię, więc może i film byłby dobry.
Ale takim zdrajcom i lewackim łajdakom jak alex 2918 pewnie zielona granica się podobała. Rob i z Francuzów bohaterów a oni przed Niemcami i Hitlerem się położyli co za ignorant
Człowieku, ja o polityce nie rozmawiam z nikim. Rozmawiam o filmach. Mówię o scenografii w filmie i o dbałości o szczegóły takie jak uzbrojenie.
Lecz się PiSowski fanatyku. Wasi wyborcy to prymitywy bez wykształcenia. Swoje tyrady wygłaszaj gdzie indziej. To forum filmowe. Tacy jak ty sa wstydem tego kraju.
Dziewczyno ty się lecz wstydem są wasze marsze pedalskie w warszawie z trzaskiem. Takie idiotki jak ty to wstyd dla naszego kraju won do Niemiec !!!!
Nie ty będziesz dyktować gdzie żyję i gdzie mam jechać. Nic nikomu nie będziesz dyktować. Mozesz co najwyżej decydować czy sobie krocze wydepilować. Tu twoje możliwości decydowania o czymkolwiek się kończą. Ciao:):):)
Możesz mi wydepilować i jeszcze inne rzeczy zrobić np. posprzątać w mieszkaniu wyszorować kibelek, wstawić naczynia do zmywarki i potem wyłożyć w tym jesteś dobra.
Marz sobie dalej. I pamiętaj. Pozwalamy wam Prolom żyć, byście wykonywali proste prace fizyczne, ale nie jesteście jednymi z nas. Znajcie swoje miejsce w szeregu i całujcie rękę pana Prole:)
Won do Niemiec Barbara sługusko niemiecka i lewaczko z inteligencją poniżej przeciętnej !!
Powtarzam. To że pozwalamy wam żyć wśród nas bo jesteście nam potrzebni do prostych prac fizycznych, nie oznacza że jesteście ludźmi. Dotarło?
Psychopatko to Ty możesz swoim panom niemieckim wyszorować kibel i odkurzyć w mieszkaniu. Masz sprany mózg przez TVN i wysługujesz się komunistom i Niemcom
Mam i wykształcenie i wysokie IQ i urodę. A wasz elektorat , który wybrał sutenera i prostaka na prezydenta to głównie niewykształceni (głównie podstawowe i zawodowe) oraz prymitywni rolnicy z Polski B , którzy nawet dobrze po polsku nie potrafia mówić tylko jakąś prostacką gwarą. Słowem hołota. Ja tego nie wymyśliłam. Takie sa fakty, Matematyka nie kłamie. Ale się cieszę, że sa biedni i mają ciężkie życie, i że do końca marnego żywota będą ryć w ziemi i glinie i znoju i dalej biede klepać. A do tego ich teraz powódź zalewa. Dobrze im tak. Bravo. Ulewy przyzywam Was:) Bo jak powiedział Tadeusz Dołęga Mostowicz "Chamy honoru nie mają". Tyle w temacie
Przede wszystkim masz nie zdiagnozowanie narcystyczne zaburzenie osobowości. A inna sprawa, że głosowałem na jego przeciwnika.
Czy mam narcystyczne zaburzenia? Raczej skłonność do socjopatii. Niestety, by być pełnokrwistym socjopatą brakuje mi kompetencji. Przeszkadza mi empatia i wrażliwości dla LUDZI, których uznaję za tych uczuć godnych. Moje wykształcenie potwierdzają dyplomy. Moje IQ profesjonalny test. A uroda? No cóż ... "De gustibus not disputandum est". Ale jak męskiej części populacji przestaną się podobać szczupłe zielonookie brunetki to daj mi znać. Na razie zadowolę się marną 90% populacją, która akurat do tego typu urody nie odczuwa wstrętu fizycznego. PS: A tak już poważnie i off the record: Gardzę hołotą, która z własnej głupoty i niewiedzy i prymitywizmu prowadzi mój kraj nad przepaść.
Będzie o likwidacji komuchów i ich sługusów donosicieli i kolaborantów. Tak się akurat składa że Żołnierze Wyklęci w przeciwieństwie do najezdnych komuchów to była ludność miejscowa
A białoruskie kobiety i dzieci zabite przez wyklętych to ludność miejscowa czy napływowi kolaboranci?