o zaniku emocji, pasji i uczyć, o niemożności odczuwania, dialogu, zaniku potrzeby bliskości. Polega na kontraście między młodzieńczą znieczulicą, a starczym optymizmem i pogodzeniem z losem w pełni.
PseudoRodząca się "przyjaźń" między nieczułą Evą, a Bernardem stanowi obraz tego kontrastu.
Warto.