W świecie bez uczuć i emocji nastoletni Jonas zostaje wybrany na Odbiorcę Wspomnień, który strzeże pamięci o przeszłości. Pod wpływem mentora zaczyna dostrzegać wady opresyjnego systemu.
Potencjał był - ciekawa wizja świata, Jeff Bridges i demoniczna peruka Streep. Niestety bezpłciowi bohaterowie i ostatnie pół godziny filmu to nieporozumienie.
Zrujnowany potencjał na coś faktycznie zmuszającego do myślenia. Zamiast tego sztampa, płaczące niemowlęta i Nelson Mandela dający siłę. Początek był bardzo OK.