Różnica jest nie tylko w kwesti scenariusza , ile w realizacji tego filmu , zdjęcia Sławomira Idziaka odebrałem jako wizję piekła na ziemii , Mirosław Baka genialnie zagrał swoją rolę , Artur Barciś po raz kolejny przemknął przez ekran i mozna śmiało zinterpretować go jako anioła stróża , film istotnie ciekawy ale nie tak dobry jak pozostałe części niemniej ja daję : 7/10