ggajewski2 Dla mnie to też było śmieszne. Może nie wszyscy akurat mówili, ale skąd niby dwóch oficerów i jakiś żołnierz zwykły znali biegle francuski, bez przesady. Rosyjski okej, jeszcze jako tako angielski, chociaż w tych latach… ale francuski? Naciągane na maxa