Pomimo, krwi i przemocy "przyjemnie" się ogląda ten film. Antonio Banderas wygląda jak prawdziwy macho, ucieleśnienie wyobrażeń o typie latynoskiego mężczyzny. Nic dziwnego, że podbił serca i rozpoczął karierę w Hollywood. Zasługuje na uwagę muzyka ilustrująca ten obraz. Tito & Tarantula i ich piosenka "Strange Face Of Love" w tle sceny poznania Caroliny z El Mariachi... hm.. :) Pod koniec roku ma wejść na polskie ekrany kontynuacja "Desperado" - "Once Upon a Time in Mexico", gdzie występują dodatkowo Johnny Deep i Enriqe Iglesias. Zobaczymy...