Też mi się ten film podobał. Taki do odpoczęcia sobie od codzienności. A niektóre sceny- może chociaż banalne, to fajnie były nagrane, szczególnie nad tym jeziorem. No i nie było czegoś takiego jak we wszystkich filmach, że przy pierwszej lepszej okazji w łóżku wylądowali, tylko tak fajnie się to rozwijało. Dla mnie na pewno dużo lepszy niż te filmy z serii 'ja wam pokażę' 'nie kłam kochanie' (czy jakoś tak).
dla mnie 7/10 :)