7,3 24 tys. ocen
7,3 10 1 24094
5,8 36 krytyków
Dom dobry
powrót do forum filmu Dom dobry

Pewnie sporo osób na Filmwebie pamięta, jak w latach '00 na Jedynce leciały w tygodniu dwa pasma filmowe - w środę "Okruchy życia", a w czwartek (jeśli się nie mylę) "W krainie dreszczowców". W pasmach tych prezentowano amerykańskie thrillery i dramaty telewizyjne klasy C, których fabuły przypominały zazwyczaj odcinki podcastu Olgi Herring - a to jakiś mąż trenował na żonie kutarate/chudo, a to kura domowa z przedmieść znalazła się w złym miejscu i złym czasie i była potem prześladowana przez seryjnego mordercę, itd. itp.

"Dom dobry" tym się tylko różni od owych filmów, że akcja zamiast w bogatej Ameryczce osadzona jest w Polsce Powiatowej Patologicznej (w końcu nazwisko reżysera zobowiązuje). Identyczne schematy fabularne, tylko tutaj podane w maksymalnie przerysowany sposób. Zwłaszcza mąż to totalna karykatura, obok Piotra Langera Juniora najgorzej napisany villain w polskiej popkulturze. Wbrew temu, co parę osób napisało na forum tego filmu, najnowsze dzieło Smarzowskiego nie jest realistycznym przedstawieniem przemocy domowej - te telewizyjne filmy puszczane ongiś na Jedynce, o których wyżej wspomniałam, miały więcej wspólnego z rzeczywistością.

Razi też skrajna mizoandria reżysera. Oprócz trzecioplanowych postaci sędzi i kolegi ze szkoły głównej bohaterki, cała reszta mężczyzn w tym filmie prezentuje patologiczne poglądy i zachowania. Co innego kobiety, oprócz starej głównej bohaterki, wszystkie są pozbawione skaz, a nawet jak jakieś mają, to usprawiedliwione (vide alkoholizm siostry protagonistki).

Jedynym atutem tego filmu jest jego struktura narracyjna - retrospekcje wymieszane z halunami głównej bohaterki.