Dostrzegam tutaj jakąś rewizję twórczości - powrót jakby do starych tytułów, ale opowiadanie nowych historii w nawiązaniu do nich. Było Wesele (2004) - WESEלE (2021), był Dom zły (2009) - będzie Dom dobry (2024?). Co dalej? Róża (2012) - Chryzantema (2027?) ? xd
Pamiętam jak oglądałem pierwsze filmy Smarzowskiego z wypiekami na twarzy. Jak wbiła mnie w kinowy fotel Róża, Wołyń. Filmy niebanalne, niejednoznaczne pełne głębi i niuansów. Później jeszcze świetna trzymająca w napięciu Drogówka. Na wysokości Kleru coś lekko zaczęło zgrzytać ale to był temat którego nie dało się...
Wpis z dn. 8.10.2022
Wojtek Smarzowski przygotowuje „Dom dobry”
Wojtek Smarzowski przygotowuje kolejny film. Oficjalnie na razie wiadomo tylko tyle, że będzie on zatytułowany „Dom dobry” i właśnie oddany został pod ocenę ekspertów w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej.
Według nieoficjalnych informacji, do których...
Nuda. Szacunek za pierwsze filmy zobowiązuje, ale dzisiaj nie da się ukryć, że ten Pan od paru ładnych lat kręci jeden i ten sam film, tylko z innym tłem (rzeź wołyńska, pedofilia w KK, Jedwabne). Tęsknię za tamtym Smarzowskim, który w 2004 dał nam "Wesele" - jeden z najbardziej błyskotliwych filmów znad Wisły XXI...