Czy ktoś może mi ktoś wytłumaczyć o co tak naprawdę chodzi w tych końcówkach ala ofiara i trójkąt? Podobnie przecież było w klerze. Zastanawia mnie to, co Smarzowski chce tym przekazać, bo to przecież nie pierwszy raz...
Dramatyczny Trójkąt Karpmana. Bo role się w końcu odwracają.