Doktor Henry Pride (Bernie Casey) tworzy serum, które ma regenerować obumierające komórki wątroby. Kiedy nie udaje mu się uzyskać oczekiwanych wyników na obiektach badań laboratoryjnych, testuje surowicę na sobie, co ma tragiczne konsekwencje. Substancja zmienia go w potwora-albinosa, który popełnia serię makabrycznych morderstw prostytutek, alfonsów i handlarzy narkotyków.