Nie mogli znaleźć lepszego tematu do zrobienia filmu kinowego DB. Film kultowy przybliżający nam postać Ojca przecież wodzącej postaci Dragon Balla :). Niezwykle patetyczny i "głęboki" film mający inny klimat niż większość kinówek. Szkoda tylko ,że Akira nie wydawał już dzieł na podobnym poziomie do tego tak genialnie uzupełniając całą serię, a miał na to szansę, mógł bardziej przyłożyć się do filmu o Brollym, moim zdaniem nie wykorzystał tego tematu w pełni a szkoda bo motyw Legendarnego SSJ miał na prawdę mega potencjał :(