Drogówka
2013
Dałabym 2, ale +1 daję za scenę z prostytutką w samochodzie (kto oglądał chyba wie o którą scenę chodzi) ;)
Bardzo cenię pana Smarzowskiego za jego poprzednie produkcje, z perspektywy czasu
Wesele wydaje się być najlepszym w jego dorobku, głównie przez ciekawy i nie do końca
oczywisty dialog z dramatem Wyspiańskiego. Dom zły oraz Róża były dosyć podobne w swoim
klimacie, ich dosadność i swoista brzydota były w pełni...
Po reklamach w tv spodziewałem się komedii...
To żadna komedia, a przeraźliwy, brutalny pastiż o polskiej policji.
Dobra rola Bartka Topy.
Po trailerze spodziewałem się sporego gniota. Ksiądz dający łapówkę, a później krążący po burdelach. Politycy jeżdżący po pijaku i wysługujący się znajomościami. Policjanci wiecznie zalani. Wszechobecna korupcja i bigamia... Bez przesady panie Smarzowski. To jeszcze przeszło w "Weselu" które było komedią. Tutaj reżyser...
więcej
Topa (Król) po odbiorze samochodu z serwisu mówi do syna, po przyjeździe do domu "Uważaj bo
lakier porysujesz". Tymi samymi słowami w "Weselu" Topa (Janusz) zwraca się do żony gdy ta
stawia butelkę wódki na dachu jego TT-tki :D
Dawajcie swoje
Prośba do p. Smarzyńskiego o stworzenie kolejnego...
Też ARCYDZIEŁA; z tą samą/podobną ekipą; w tym samym klimacie; ukazującego tą samą
prawdę; tylko, że o "SMOLEŃSKU 2010". TO BYŁOBY COŚ PIĘKNEGO !!!
PS. Nie wiem czemu ten film ma tak słabe oceny, chyba dlatego, że ludzie myślą iż to nie jest
prawda, ... że...
Ogladalem, w polowie mi sie znudzilo. Uwazam to za jeden z gorszych filmow Smarzowskiego. Kto w policji nie pracowal, bedzie mial o niej taki obraz a nie inny, nikomu go bronic nie mozna, nawet jakby odbiegal od rzeczywistosci tak jak odbiega. Drzec pasow o to nie ma co. Dla mnie kino raczej mialkie, bez jakiegos...
Film jak na polskie realia dobrze zrobiony ogólnie. Trochę denerwowały mnie a pewnie miały przynieść efekt odwrotny nawiązania do wielu internetowych i sytuacyjnych klasyków (np. czołg Andrzeja, "jebłem to jebłem na ch... drążysz temat"). Wydaje mi się, że lepiej by było gdyby twórcy wysilili się o swoje poczucie...
Pseudopornograficzny, wulgarny bełkot zakazanych mord. Fatalny dźwięk, przerysowane postaci, odpychające dialogi -
jednym słowem chlew. Jakieś chaotyczne sceny, udające filmy kręcone komórką, od których zbiera na wymioty. Cały film
powoduje odruch wymiotny. Wśród obcokrajowców ustawi nam wizerunek na lata. Cała ta...
Stracone 2 godziny... Jak to dobrze, że nie poszedłem na to bagno do kina... Skuszony obejrzałem i powiem tak... Powstrzymywałem się, żeby nie wyrzucić płyty za okno... A dźwięk w polskich filmach to już legenda, dialogów prawie nie słychać, za to jak wchodzi jakiś efekt dźwiękowy (karetka, trąbienie aut, itd.) to...
ale porownujac ogolnie do tego rodzaju kina to film jest dosc slaby. do 45 minuty przedstawiane
jest miejsce akcji ale to az nudzi.. potem jest nadzieja na jakas intryge, ale szybko okazuje sie ze
nie ma na nia za bardzo pomyslu i film znow sie zaczyna ciagnac.. i dosc sztampowe
zakonczenie.. no coz.....
