Tylko, bo zapowiedzi były duże. Miał być w klimacie Drive i do tego lepszy, a jest gorszy, a klimat może w pierwszej części filmu trochę podobny. Do tego film mocno
przewidywalny, a Gosling się już trochę przejadł. Duży plus za soundtrack. Do obejrzenia w wolny wieczór.
mógłby być spokojnie o pół godziny krótszy. goslinga w nim jest 50 minut. ogólnie nie to czego
spodziewałem się po zwiastunie, trzy filmy w jednym - romans, kryminał i dramat ale i tak lepszy
niż Drive...
".. Pierwsze 5-10 minut filmu pokazuje widzom, w jaki sposób mają go oglądać i przedstawia świat, który jest
stworzony " tak jednym słowem opisuje film sam reżyser.
i to dzięki niemu zanurzamy się na ponad 2 godziny zaskakującego, nieuniknionego rajdu zwanego życiem.
Bałam się zabrać do obejrzenia filmu jako ,...
Bardzo dobry film ale do mniej więcej godziny, potem efekt końcowy lipa... Byłoby 10 gdyb scenariusz byłby troche inny. Klimat końca lat 90 jest świetny do tego dobra muza z tamtych lat.
Dobry dramat ale nic ponad to. 2/3 filmu na bardzo wysokim poziomie, ale niestety ta końcówka psuje cały efekt. Gdyby film robili europejczycy to efekt końcowy byłby o wiele lepszy a tak dostajemy cukierek rodem z Hoolywood.
Nie wiem, czy taka będzie, ale z pewnością można wykluczyć obiektywizm... Piszę to, bo z pewnością film będzie miał wyższe noty, choć z racji na fakt, że to niby porównywalny obraz do "Drive". Jak dla mnie, ten film niestety nie stał nawet przy tym pierwszym.
Dobry pomysł, ale czegoś zabrakło. Może przewleczone sceny...
A jezeli jestes fanem/fanka the Drive i ogolnie Ryana to tymbardziej sie na tym filmie zawiedziesz.
Szkoda, pozostaje czekac na Only God Forgives...
ten film bez tej muzyki w takiej formie i odbiorze nie istnieje, pierwszy raz widzę żeby dzwięk tak zdominował fabułę w filmie,odbiór tego filmu z inna muzyka byłby na pewno diametralnie inny.
Kolejny film po Drive..w ktorym Gosling zagral wspaniala role..nie wiem co w sobie ma ten aktor ale jest dla mnie w swiatowej czolowce..powiedzial bym nawet ze w top 5
Tak, że tak napiszę: nareszcie! To pierwszy tak naprawdę dobry film made in USA w tym roku. 3 historie splecione mieszanką niespełnionych marzeń, przewrotnej sprawiedliwości, niedokończonych historii i chęci odkupienia. Poza tym jest coś w tym obrazku cholernie romantycznego, czy też nostalgicznego. Być może każdy z...
więcej