bez treści, bez intrygi, z poszatkowanym montażem i głupimi momentami dialogami...Ale oba filmy, z angielskim są na podobnym poziomie. Tamten chyba z lepszą fabułą i z większą ilością efektów - ale typowy produkt dla telewizji, nasz silący się na film kinowy - niestety im dalej w las...tym słabiej.

Film przesączony patetyzmem przez co traci wiarygodność. Dużo otwartych wątków i ciągłe skakanie między nimi przez co zabrakło czasu na rozwinięcie tych najciekawszych. Żadnych wniosków, żadnych informacji co do dalszych losów lotników, tylko kilka ich zdjęć na koniec. Wszystko przedstawione zbyt lekko - brak...

Tylko im scenografa i charakteryzatora wysłać, żeby nie było historycznych gaf. To jedno co
Amerykanie zawsze zepsują.

Czy ten facet już totalnie "odleciał"? Nie wiem czy chociaż 1 dobry film w życiu zrobił, ostatnio co się zabierał za pisanie scenariuszy to wtopa, a teraz chce nas "uszczęśliwiać" swoją "twórczością" w tak ważnym filmie? K... to już naprawdę przesada

Szczególnie, gdy patrzę dla porównania na współczesne rosyjskie produkcje gloryfikujące ich historię i ludzi. Z kręceniem niektórych filmów jest jak z polską ligą piłkarską, albo grą reprezentacji. Człowiek siada i liczy na cokolwiek a otrzymuje bezład, bałagan, dęte teksty i całkowity brak spójności.

Fabuła do bani zlepek bezsensownych scen z których nic nie wynika. Jeśli nie zna się historii i to w szczegółach można zrozumieć tyle co z wiedźmina nie czytając wcześniej Sapkowskiego. Wstyd . Taki temat i znowu skopany jak kiedyś bitwa pod Wiedniem. ..no może tamto było jednak gorsze. Najgorsze ever.

Jak ten film może mieć tak wysoką ocenę? Scenarzyści powinni dostać dożywotni zakaz wykonywania zawodu, dialogi TRAGICZNE, przełomowy dzień bitwy trwał na ekranie GŁUPIE PÓŁTORA minuty. Gra większości aktorów "na odwal się", nie są w stanie tego zmienić tego trzej główni bohaterowie (Adamczyk, Zakościelny,...

Fabuła trzyma się kupy, nie przedłuża się a efekty specjalne jak na 3,5 milionów dolarów budżetu wyglądają świetnie (jak na polskie warunki). Całkiem dobrze bawiłem sie na seansie i polecam ten film

A budżet filmu mniejszy niż jednego odcinka niejednego serialu. Z tego nie może wyjść nic dobrego.

Prawusy, w końcu film dla was o Wielkiej Historii Polski. Na pewno zgarnie kupę Oscarów, a Adamczyk za najlepszą rolę męską to już na pewno. Tylko ja bym tam gdzieś dodał jakiegoś Żołnierza Wyklętego.

Prolog filmu pokazuje pilotów siedzących na leżakach i opalających się. Jeden z nich dostaje rozkaz lotu treningowego i „przez przypadek” w czasie lotu zestrzelił niemiecki samolot. Jest to nieprawdziwa historia dotycząca pilotów 303
Jak powinien wyglądać prawdziwy prolog filmu?
Wrzesień 1939 gdzieś w okolicach...

Moim zdaniem niektóre sceny nie trzymały sie kupy - były "żeby pokazać jak to było" ale żeby to jakoś to połączyć i fajnie zakończyć to juz nie bardzo. Sceny akcji o dziwo było okej. a Jak na polski film więcej niż okej. Jak można w takim razie tak schrzanić fabułe? To kilka scen barowych i lotniczych przeplatanych...

Film ten to bajaderka kinematografii. Odniosłem wrażenie jakby był posklejany z kilkudziesięciu zwiastunów, trochę chaotyczny. Zaś gra aktorów przypomniała mi produkcje typu "trudne sprawy". Nie odnalazłem tutaj realistycznych momentów, którymi z kolei nasycony był film o 303 produkcji UK.

Zwiastun rozwiał wszelkie wątpliwości, ten film to będzie gniot na 100%. Po ''Mieście 44" myślałem, że efekty specjalne w polskich filmach wejdą na jakiś lepszy poziom, tu raczej nie wygląda to ciekawie. Dodać do tego oklepanych polskich celebrytów jako aktorów oraz słabych scenarzystów i jest przepis na gniot. Nie ma...

Pierwsza część - brytyjska, scenariusz jako tako ale efekty? Dramat. Drugi dywizjon to poprawna polityczna odsłona, gdzie ani słowem nie wspomniano na koniec jak godnie nam NIEPODZIĘKOWANO za pomoc.
Zabrakło mi upamiętnienie jednego z najlepszych pilotów RAF jakim był Frantisek. W tym filmie miał niewielką rolę, a to...

Czy ktoś zna może tytuł piosenki z filmu? Zumbach zaczyna ją grać w knajpie na skrzypcach wraz z orkiestrą, pojawia się też ona w scenie z Niemcami i inżynierem Kochanem w Austrii. Siedzi mi w głowie a nie mogę znaleźć

to już wiem, że filmu nie należy oglądać, bo to będzie kolejny pseudopatriotyczny gniot w rodzaju Katynia, czy Legendy Westerplatte. Nie oglądałem Dywizjonu 303 i nie mam zamiaru, tym bardziej po przeczytaniu recenzji Dystrybutora, w której roi się od stwierdzeń określających dywizjon jako "elitarny", a polskich...

to by coś z tego było. A tak to lipa. Z 303. Bitwa o Anglię dowiadujemy się szczegółów o pilotach, później z zaciekawieniem szukałem dodatkowych informacji na necie,a z Dywizjonu o pilotach nie dowiemy się praktycznie nic. Po za tym ten film jest nudnawy. Efekty specjalne, walki powietrzne dość dobrze to...

i taki honorowy film. Trzeba było go zrobić. Lepiej gdyby był budżet Dunkierki, ale żyjemy w Polsce i jak na nasze warunki przyzwoicie latają, strzelają i wybuchają. Kwestia aktorów - można mieć różne gusta, ale Królikowski pasuje idealnie do munduru, Zakościelny lepszy Zumbach niż ten z gry o tron.