PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=720511}
4,8 51 226
ocen
4,8 10 1 51226
2,1 10
ocen krytyków
Dzień dobry, kocham cię
powrót do forum filmu Dzień dobry, kocham cię!

Wiem, ze był pokaz i zaproszneia do wygrnaia, jak wrażenia? :)

myszanska

Ja widziałem wcześniej i nie było najgorzej. Komedia całkiem zabawna, jednak czasami produkt placement jest rażące (chociaż z tego powodu też były podśmiechujki) :P

FunkyG

Mnie tez się podobała, choć jestem trochę zazdrosny o Aleksego, bo mojej żonie za bardzo się podobał.! Ale film pozytywnie nastrajający, fajne teksty, Lucek powala na kolana w ducie z Bołądź, A Aleksy i Basia romantyczni!

TomexW

każdy facet moze być o niego zazdrosny :P

ElaBenka

Lucek mistrzowska postac :D

wasiczek1

Lucek rządzi :-D

ElaBenka

Mój nie jest he, he ;-)

ElaBenka

No ja jestem ;-) Pozostało mi tylko sztuki podrywu uczyć się od mistrza- czyli Lucka np. na Lewandowskiego...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
funkadelic

Bzdura. Każdy człowiek ma swój wewnętrzny gust i nie można powiedzieć czy ktoś ma lepszy czy gorszy, bo każdy ma inny.

użytkownik usunięty
Andrzejek324

To jedno z największych oszustw jakie można usłyszeć, drogi panie. Są ludzie, którzy mają gust i są ludzie, którzy nie mają gustu. A jeżeli nadal sądzi pan, że jest inaczej, to proszę sobie zadać pytanie, czy przedmiot gustu jest czymś, co jest prawdziwe i leży na zewnątrz nas. Jeżeli tak, to znaczy, że coś jest obiektywnie dobre i złe, ale wtedy to od poziomu naszego gustu zależy, czy dobrze to dostrzeżemy i zinterpretujemy. A jeżeli wszystko jest względne, to nie ma sensu dyskutować - bo dyskutuje się tylko o jakimś mirażu.
Generalnie powiedzenie, że o gustach się nie dyskutuje zostało wymyślone przez tych, którzy sami nie mają zbyt wiele do powiedzenia na temat estetyki, a zarazem skończyły się im już inne argumenty. Ja jednak wierzę, że kiedy mówię, że omawiany teraz film to koszmarek, to odnoszę się do czegoś rzeczywistego, tzn. do dennego scenariusza, infantylizmu i tego, że pod pozorem realności wypacza on tak bardzo zasadę mimesis, że Arystoteles przewraca się w grobie. I trzeba czegoś więcej, by zmienić moje zdanie, niż stwierdzić tylko, że komuś się ten film podoba, bo ma inny gust.

Cały ten post to jedna wielka bzdura.

Andrzejek324

Ale ten gość funkadelic ma tak na co dzień - nie obejrzał, ale już hejtuje i ocenia jako gniot. Ale jakby co, ja na ten film się nie wybieram, nie znoszę "polskich komedii romantycznych".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones