Świetna scena w której Rusty zaczyna płakać i mówi ojcu, że znalazł śrubkę. Dziwnie to
brzmi, ale jednak jak dla mnie najlepszy moment w filmie
Powiem Ci szczerze , że nie ma w tym nic dziwnego ,że ten fragment jest dla Ciebie najlepszym fragmentem.
Ukazuje walkę Rusty'ego o uczucia ojcowskie. Chce mu tym udowodnić ,że jest jednak coś wart. Żeby w nim dostrzegł coś więcej niż tylko ciągłego fajtłapę i niedorajdę. Dla mnie niezły film. Więc daję 6
pozdro