Oglądać nie radzę.
Chyba że tylko dlatego, by zobaczyć klęske braci Farrelly.
(Może jestem chory, ale mi ta bląd laska by pasowała. Nie wiem, co ten kretyn do niej miał.)
To jest oczywiście Meksyk kawiorowy, wyidealizowany, nie taki jak w "Człowiek w ogniu" gdzie na każdym kroku handlarze narkotyków i zawodowi mordercy, do tego rozwarstwienie ludności, tutaj tego nie ma w tym filmie poza śmiesznymi scenami ucieczki Meksykanów przez zieloną granicę, ale jak czytam w ciekawostkach to...
Jednak to nie jest komedia w zadnym razie, a dramat i wcale nie najgorszy. Scena z siusianiem, o ktorej wielu tu pisze, wcala nie jest jakas odrazajaca - samo zycie, gwarantuje, ze w takich sytuacjach robi sie dziwniejsze rzeczy i dlatego tez ta panna tlumaczy calosc jednym zdaniem "to moj maz" uwazajac - slusznie! -...
więcej
Komedia zabawna, ciekawa, nie nudzi. Ponad to aktor którego lubię za jego pierdołowatość.
Polecam na odprężenie mięśnia intelektualnego. Oczywiście jest też morał.
Hehe sam ożeniłem się bardzo młodo i naprawde mimo że film jest na niskim poziomie amerykańskich komedii pod publikę to problem i postawienie go w krzywym zwierciadle pozwala się na końcu filmu zaśmiać samem w duszy do siebie i ulżyć iż swój małżeński wybór dokonało się po głębszym przemyśleniu niż główni bohaterzy ;)
albo ten film jest mieszanką większości popularnych komedii romantycznych albo widziałam już prawie identyczny i nie daje mi to spokoju, czy ktos moze kojazy bardzo podobny film, kojazy mi sie chyba nawet ze byl z jennifer anistone ale nie moge tego rozszyfrowac
Zauważyłem, że wielu dziewczynom ten film się nie podoba i dają mu niskie oceny. Oczywiście każdy ma swój gust filmowy ale w tym ich złym odbiorze jest coś więcej:)
Albo nie podoba im się, że główny bohater flirtuje z inną podczas podróży poślubnej, albo nie mają poczucia humoru lub dystansu do siebie, albo co...
Nie byłoby ciekawiej iść do kina na "The Heartbreak Kid" bez oglądania zapowiedzi?
Tytuł od razu sugeruje pierwszą spotkaną dziewczynę przez głównego bohatera i fabułę...co za lipa. Psuje to całą zabawę!