porównywanie tego filmu do "Wszystko za życie" jest wielkim nietaktem, "Dzika droga" jest po prostu słabym filmem z nie spójnym scenariuszem i jeszcze ten niby morał na konie filmu - żenada , gdyby takie samotne spacery miały pomagać ludziom w uporaniu się z własnym życiem to psychoterapeuci byliby bezrobotni
Film jest na podstawie biograficznej książki Cheryl Strayed. Sama autorka twierdzi, że wędrówka ta była dla niej wybawieniem, więc rzeczywiście psychoterapeuci mają konkurencję ;)
W filmie jest parę słabych scen (to silenie się z plecakiem - aż odwróciłam wzrok;) ale też parę naprawdę świetnych - głównie te z matką. Ogólnie nierówny film, ale istotę problemu i to z czym boryka się główna bohaterka przedstawił dość dobrze.
"Wszystko za życie" jest w mojej opinii przereklamowane w ogromnym stopniu. Film stworzony dokładnie w celu, aby ludzie się nim zachwycali i nie dostrzegali podstawowych błędów i braku sensu.
Tego nie widziałam, chętnie się skuszę.
Pewnie jest tak że innym pomagą drugim nie. Ogólnie w takich wyprawach chodzi o to żeby pokonać własne słabości, przejśc samego siebie , nauczyć sobie radzić w trudnych sytuacjach a dodatkowo pobyc sam na sam z naturą - to zawsze odkaża ludzki umysł. Po takim czyms naprawdę można znaleźć w sobie moc do życia. w końcu wedrujesz w ekstremalnych warunkach na głodzie spocony brudny i bez pomocy...
Dokładnie tak. W takich ekstremalnych samotnych wyprawach chodzi o to, by pokonać własne słabości i przejśc samego siebie, a przy tym pobyć ze sobą sam na sam - bo tylko w ten sposób można rzeczywiście poukładać sobie pewne rzeczy w głowie. A do tego w otoczeniu dzikiej Matki Natury, potężnej, niezakłóconej, pierwotnej energii...
W wędrówce bohaterki chodziło o to, aby zrozumieć, że wszystko co nam się w życiu przydarza, jest po coś, a błędy, które popełniamy, czemuś służą. Cheryl na końcu podróży robi rzecz najważniejszą - wybacza samej sobie i akceptuje to, co sobie robiła, co robiła innym i co zrobiło jej życie. W ten sposób zachodzi w niej prawdziwa przemiana, która pozwala jej na rozpoczęcie nowego życia - jako żony i matki dwójki dzieci.