PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33061}
7,2 292
oceny
7,2 10 1 292
El Dorado
powrót do forum filmu El Dorado

Ten Aguirre to był fajny człowiek. No, czasem kogoś zabił, owszem, ale to tylko po to, żeby ratować własne życie. Wesoły, miły, uprzejmy. Przynajmniej takie można odnieść wrażenie, oglądając ten film. "Gniew Boży"? Takie słowa padają jedynie żartobliwie z ust pijanego kompana. Zakończenie też urywa się przedwcześnie, nie pokazując, jak naprawdę skończył Aguirre. Własną córkę owszem, zabija, ale tylko we śnie.

Nie obniża to znacząco wartości artystycznej filmu - po prostu wizja reżysera, chociaż fakt, że to akurat główny wątek filmu. Co dopiero, równie interesujące i jakże odmiennie przedstawiające wyprawę, dzieło Herzoga, utrzymane w zupełnie innym klimacie - to dopiero odbiega od realiów historycznych. Przedstawia wyprawę, jakich mogły być dziesiątki, dobierając postacie, w tym najważniejszą, zupełnie odmiennie przedstawioną, niż u Saury, właśnie z wyprawy Ursui i miesza nieco z wyprawą Gonzalo Pizarro/Orellany.

A "Królewskie Polowanie na Słońce" z niezapomnianymi Robertem Shawem i Christopherem Plummerem? Zgodny z faktami jest wyłącznie główny motyw i nazwiska postaci, a jak wielkie dzieło wokół tego zbudowano.

Kinokio

Cała Zachodnia Cywilizacja jest zbudowana na takich kłamstwach. Tak na prawdę zbudowano ją na oceanie krwi i nietolerancji. A teraz ta dzicz próbuje nam wmawiać co to tolerancja...
Ile cywilizacji mają na sumieniu Zachodni Europejczycy? Czy ktoś jest w stanie to zliczyć?

arrowman

"Ile cywilizacji mają na sumieniu Zachodni Europejczycy?"
Choćby stanęli na głowach Mateczki Rasiji nie dościgną. Tam jest dopiero dzicz.

grafzero

No nie wiem, ja tu piszę o o CYWILIZACJACH. Rosja nie unicestwiła ani jednej cywilizacji, kulturę za to nie jedną.
Po drugie, to obie Ameryki zajmują obszar sporo większy niż Rosji, oraz w czasach kolonizacji był o wiele gęściej zaludniony. Znajdowały się też tam egzotyczne, w porównaniu z naszą, kultury/cywilizacje. W Rosji był to plemiona. Co nie znaczy, że uważam, że wina za ich zniszczenie jest mniejsza.
Po trzecie, żebyś sobie nie myślał, nie gloryfikuje "wielkiego braciszka". Zbrodniarz to zbrodniarz. Może być sojusznikiem z przymusu, na pewno nie zostanie przyjacielem. No chyba, że spróbuje odkupić swoje zbrodnie. Jednak ani Rosja, ani Zachód już nie za bardzo mają co dawać zniszczonym kulturom, bo ich nie ma... No i mogliby też pomóc prawie przez nich zniszczonym, tylko nam. A jak to wygląda każdy widzi. Oni za grosz skruchy w sobie nie mają.
Jedno mnie pociesza: "Pycha kroczy przed upadkiem". Obywatelom tych państw biedy nie życzę. Ale ich państwom ręki sprawiedliwości, jak najbardziej. Nie zdzierżę pyszniących się państw, które swojej potęgi nie zbudowały ciężką pracą, a krwią niewinnych i słabszych. Szczególnie Niemcy. Potęga Rosji to raczej przypadek. Caryca Katarzyna gdyby nie lubiła się tyle chędożyć to nie wiem czy by tak wyszło:D
Oczywiście żart. To inny car przyczynił się do wzrostu znaczenia Prus. A miał już ich na garnuszku, nawet z podpałką i zapaloną zapałką w ręku. Nie rozumiem dlaczego zbrodniarze i zwyrodnialcy, którzy wymyślali najgorsze z możliwych tortury mają takie szczęście...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones