jest straszny, jakoś ona wygląda, ale na Boga niech się nie odzywa ; ]
Tyle razy wypowiadałeś się negatywnie na temat tego filmu, a teraz wziąłeś się za główną Bohaterkę...Prowokujesz czy Ci za to płacą.
Każdy ma inny gust i wyobrażenie o tym co jest "arcydziełem" a co "nieporozumieniem", więc daj sobie siana.
pozdrawiam,
prowokuje ; ]
A większość ludzi się tu wypowiadających nie ma gustu - też prowokacja, ale za tą mi zapłacą ; ]
Ehhh,przeciez ona sie uczyla tego akcentu...;/to nie jest jej naturalny:kubanka,ktora dziecinstwo mieszkala na Kubie,nie moze miec amerykanskiego akcentu;/pomysl-potem sie wypowiadaj.
Nie irytuje, bo po pierwsze pasuje do postaci (pochodzenie), po drugie ja ją szanuję za to, że nie zamerykanizowała się do imentu i zawsze w jej akcencie da się wychwycić nutkę hiszpańskiego.
heheh a ja dziękuje za 2 powyższe wypowiedzi. Krótkie treściwe i obyło się bez jechania prowokatorowi. Pełna kultura.szacuneczek ;)
wydaje mi się, że to hiszpanskie zabarwienie jej wymowy jest jak najbardziej na miejscu:] a poza tym nie brzmi wcale tak źle. kwestia gustu - mi się podoba:)
Ja w ogóle nie lubię gdy ludzie mówią z tak silnym akcentem, bo w większości wypadków to wynik braku pracy. Najwięcej teraz w amerykańskich filmach Latynosów, więc to oni najbardziej mnie irytują.