Raz, że akcja umiejscowiona w latach 80-tych, dwa dużo akcji - bo przecież to klasyczne kino AKCJI jakby ktoś nie dostrzegł - trzy Statham przy akompaniamencie DeNiro i mniejszym Owena. Można dyskutować wiele o Stathamie, ale wielkim aktorem kina akcji JEST. Tak jak w 80-tych i początku 90-tych zapomniane już dziś...
Wciągnął mnie ten film, a nastawiałem się negatywnie do niego. No i pomyliłem się z takiego powodu, że nie ma tu nawrzucanych efektów jak to czasami bywa w filmach akcji. Czysta dobra historia na faktach dała rezultat o jakim nie myślałem. Tylko w tym obrazie nie przekonał mnie w swojej roli D. Purcell, trochę za...
lata 80te ..to dla małolata TO=sfc.!! !-zero komórek,netu-sretuetc -only power&action;;-
oskar -dla scenografii........... //ale to juz inna story.......
Film oglądnąłem w 3 podejściach, bo po prostu był nudny. Streszczenie: mordobicie,
strzelanina, ucieczka autem lub po dachach, zakończenie nieistotne.
Elita zabójców to idealny film na niedzielny wieczór. Oczywiście tylko dla tych którzy lubią kino akcji. Moja ocena to 8/10 czyli bardzo dobry. Przede wszystkim ma swój klimat i naprawdę trzyma w napięciu. Od razu czuć że akcja dzieje sie w latach 80. Jedna z lepszych ról Stathama. Serdecznie polecam.
8/10. Jak można napisać, że ten film jest NUDNY?! Cały czas akcja. Dałbym 7/10, ale żeby podbić ocenę zaniżoną przez fanów "Transformersów" i "Green Horneta" daje punk więcej.
daje 8-/10, myślałem że bedzie to podobny film do "Niezniszczalnych" Sylwka ale się myliłem; bardzo dobra rola Purcell'a, zawiódł mnie De Niro, no ale on mnie ostatnio jakoś w ogóle zawodzi. Podsumowując - film nie jest wybitny ale przyjemnie się go ogląda.
Fabuła i logika banalna, totalnie uproszczona i niespójna; aktorstwo na poziomie "kończmy i do domu", ale to kino akcji więc wybaczam, bo w domu nieźle się ogląda i tak jak napisałem w temacie nie razi najmocniej. Żaden krok milowy to nie będzie, absolutnie żadne tam "must see" w kinie. Nie wiem czy się ze mną...
Jason i robert potrafia zapewnic te ocrobine rozrywki ktora wyamaga sie sie od tego rodzaju
kina dla mnie niezle 6/10. fajnie sie oglada
Byłem dosyć negatywnie nastawiony do filmu i przyznać muszę że się myliłem ...
Nie jest to co prawda żadna rewelacja ale oglądając film na pewno nie można się nudzić ..
Ogólnie dobrze się ogląda !
jestem już chyba za stary na takie filmy, oklepane to już wszystko w setkach innych filmów, nie dziwie się że Statham gra w tym filmie bo takie gnioty akcji to jego chleb powszedni ale strasznie martwi mnie staczanie się na dno aktora takiego jak De Niro, gra już w coraz gorszych filmach... bilet do kina to kasa...
Lubie filmy akcji/sensacyjne z Jasonem Stathamem i czy warto wybrac sie do kina na wlasnie ten seans?
Choć De Niro gra role drugoplanową a Statham jak zawsze człowieka z zasadami które
musi łamać film i tak zaskoczył mnie gdyż nie jest aż tak przewidywalny jak się
spodziewałem co pewnie jest spowodowane faktem gdyż jest podobno oparty na faktach,
podobno gdyż tytułowi zabójcy którzy opisani są w istniejącej...
co prawda "Ronin" ani "Heat" to nie jest, ale czas spedzony przy tym filmie na pewno nie bedzie czasem straconym. Po prostu - rozrywka dla konkretnych facetow.