A mi się podobał, całkiem fajny i miły filmik, może dlatego, że zagrała w nim Kirsten Dunst. Fajna ścieżka dźwiękowa, chociaż czasami wydawało mi się, że było jej za dużo. Film dobry na smutne, długie wieczory. Polecam.
Jak wyżej... nic wielce ambitnego... ale naprawdę miły film... no i ona. :))
Masz rację - miły film. Momentami można ziewnąć, ale ogólne wrażenie robi dobre :)