No chyba, że ludzie skończą jak w filmie WALL-E :P Wszystko jest możliwe. Sądząc po lektorze w "szkole" na TVN i innych paradokumentach, które muszą mówić nawet to, co robią ludzie, to chyba teraz jest nam bliżej ta opcja z animacji pixara...

Ja uważam inaczej. Rząd od dawna dąży do całkowitej kontroli nad społeczeństwem (czymś takim łatwiej się rządzi). A świat bez emocji to świat w którym nie będzie buntu.

A teraz są bunty? Polacy już jak niewolnicy pracują i się jeszcze z tego cieszą, że mają gdzie... technologia doszła do tego stopnia, że można już widzieć przez ściany, a nawet w głąb ziemi. Partyzantka za niedługo przestanie być możliwa i powstanie władza totalna:/

Czyli właśnie to co mówię, totalna inwigilacja a uczucia itp. zostaną uznane za relikt przeszłości ! Chociaż nie zgodzę się z tobą co do partyzantki, amerykanie najnowszą technologią walczyli z Talibami i.... przegrywają.

A oni chcą wgl wygrać? To zabawa w kotka i myszkę. Poczytaj o HAARP. Tajna technologia wojskowa jest o 25 lat do przodu w porównaniu do tego, co znamy, porownaj sobie świat ćwierć wieku temu i teraz i pomnóż przez 2... Jak usa będzie chciała zabawić się ze światem na porządnie to wtedy rozpocznie się spektakl;)

Co chcą według mnie wygrać, a bo ja wiem, wieczne poparcie społeczeństwa....
No wiesz tylko kto powiedział że inne kraje nie wyprzedzają technicznie USA. Co Talibów to był przykład (posługują się oni technologią lat 50 jeśli nie 40, nie licząc telefonów i komputerów takich jakich masz zapewne w domu).
Co do techniki poczytaj o nazistach, wyprzedzali swoje czasy tak mocno że nawet w latach 80-tych ich projekty były futurystyczne, nie które nawet dziś są.

Co do techniki: brednia.

Fakt, że ktoś miał fantazję o jakimś kosmicznym pojeździe nie oznacza, że ktoś ma PROJEKT kosmicznego pojazdu. Naziści nie zaprojektowali (!) żadnej technologii która byłaby nieosiągalna gdzie indziej w tym samym czasie. Ich samoloty były na poziomie alianckich, ich Enigma była złamana, program jądrowy na poważnie nie wystartował. Mogli tylko fantazjować o jakichś urządzeniach, których nie projektowali i nie konstruowali.

Widać, że nie masz pojęcia o historii ale coś musisz napisać, bo nękasz.

O widzisz. Ja napisałem o historii, o lotnictwie, o kryptografii, o programie jądrowym. Ty nie miałeś żadnego argumentu w temacie, więc atakujesz mnie personalnie. Gdzie się mylę? Naziści mieli broń jądrową? Enigmy nie złamano? Samoloty niemieckie były na poziomie f-16 lat 80-tych? Jednak miałem rację dokładnie w każdym punkcie. :)

Co niby napisałeś?
"Naziści nie zaprojektowali (!) żadnej technologii która byłaby nieosiągalna gdzie indziej w tym samym czasie. Ich samoloty były na poziomie alianckich, ich Enigma była złamana, program jądrowy na poważnie nie wystartował. "
To nie są żadne argumenty tylko wypocina nie poparta niczym. Ale dobrze wiedze, że USA miało własne V2.

W technice nie chodzi o to, żeby mieć własne KOPIE czyjejś broni. Wystarczy mieć technologię równie dobrą.
:) USA wygrało tę wojnę dzięki PRZEWADZE TECHNICZNEJ.

No już chłopczyki, pisałem, że amerykanie też to mieli, napisz o tych amerykańskich V2, o tej amerykańskich karabinach maszynowych, o tych odrzutowcach. No już, czekam. Przecież twierdzisz, że mieli lepsza technikę.
A gadka o "przewadze technologicznej" tylko potwierdza jak mało wiesz na temat historii dzieciaku.

Nie przeczytałeś mojej wypowiedzi, prawda? :) Gdyby Niemcy mieli przewagę techniczną, to wygraliby wojnę. Proste. ;)

No już chłopczyki, pisałem, że amerykanie też to mieli, napisz o tych amerykańskich V2, o tej amerykańskich karabinach maszynowych, o tych odrzutowcach. No już, czekam. Przecież twierdzisz, że mieli lepsza technikę.
A gadka o "przewadze technologicznej" tylko potwierdza jak mało wiesz na temat historii dzieciaku.
Dobrze wiedzieć, że ZSRR miało przewagę technologiczną nad Niemcami. Szczególnie tymi mosinami i mięsem armatnim pod Stalingradem.

:D ty jesteś chory! :) ZSRR nie walczyło z Niemcami w pojedynkę. Gdyby wojna była między tymi dwoma krajami, na jednym froncie, wynik byłby dość jasny.

Zabawne, ale amerykanie już walczyli w pojedynkę.

Słabo znasz historię. Amerykanie nie walczyli w pojedynkę, ale mieli przewagę technologii.

Amerykanie nie mili przewagi technologicznej. No już pytałem się o ten lepszy sprzęt, nic nie napisałeś, trolliku. To ty pisałeś, że "USA wygrało tę wojnę " oni już mogli być sami.
Typowe. Nie znasz historii jak przystało na osobę o skrajnych lewicowych poglądach, bo ci nie pasują.

cztery zdania, cztery kłamstwa

Ale ta teoria spiskowa o tajnych naziolskich wynalazkach była śmieszna.

Sama kłamstwa wypisujesz akurat ty. Nic na poparcie swoich tez.
No już pytałem się o ten lepszy sprzęt, nic nie napisałeś, trolliku. To ty pisałeś, że "USA wygrało tę wojnę " oni już mogli być sami.
Typowe. Nie znasz historii jak przystało na osobę o skrajnych lewicowych poglądach, bo ci nie pasują.
Nie potrafisz nic podać, bo doskonale wiesz, że nie masz nic na poparcie swoich słów.

Pierwsze zdanie - kłamstwo. Drugie - kłamstwo (bo pisałem o historycznych faktach). Trzecie - kłamstwo. Czwarte - kłamstwo. Piąte - kłamstwo. Szóste - kłamstwo. Dalej jedziesz dokładnie CO ZDANIE z kolejnymi kłamstwami. Nie doczekam się prawdy?

Widziałem, i nic nie napisałeś.
Nie potrafisz nawet własnych twierdzeń udowodnić.
Sama kłamstwa wypisujesz akurat ty. Nic na poparcie swoich tez.
No już pytałem się o ten lepszy sprzęt, nic nie napisałeś, trolliku. To ty pisałeś, że "USA wygrało tę wojnę " oni już mogli być sami.
Typowe. Nie znasz historii jak przystało na osobę o skrajnych lewicowych poglądach, bo ci nie pasują.
Nie potrafisz nic podać, bo doskonale wiesz, że nie masz nic na poparcie swoich słów.

Kopiujesz tekst, który już był. :) Bardzo trollowsko to wygląda, zwłaszcza że co zdanie to kłamstwo.

Napisała osoba która umie tylko napisać "to kłamstwo" ale nie potrafi tego udowodnić.
No już, czekam aż udowodnisz swoje stwierdzenia.

Udowodnić? Że złamano Enigmę?
Że Niemcy przegrały wojnę? Że technologia niemiecka nie przewyższała alianckiej? Który fakt mam udowodnić? :)

Pisałem wyraźnie co masz udowodnić. Ale chłopczyk, który nie rozumie prostych słów jak zawsze zbacza z tematu. No już, o co cie prosiłem.

Mam udowodnić twój wymysł, a nie moje słowa, tak? :D Wyraźnie pisałeś, że mam udowadniać coś, co sobie wyobrażasz. Ciekawe.

Widać, że nie możesz pojąc najprostszych słów. No już chłopczyku, to ty twierdziłeś, że USA miało lepsza technikę. Czekam na te przykłady trollu.

BOMBA ATOMOWA :D

Którą stworzyli po rozpadzie III Rzeszy. Szkoda, że nie napisałeś M4 albo F16.
No już, napisz mi jakie to amerykanie mieli lepszy broń z tamtego okresu. No już, czekam.

:) To może cię oświecę, że projekt Manhattan wystartował wcześniej niż w kwietniu 1945, od śmierci Hitlera do udanej detonacji bomby nie minęły nawet 3 miesiące, to oznacza ogromne zaawansowanie prac w kwietniu 1945.

Natomiast naziści byli w ciemnej d jeśli chodzi o program jądrowy. ;)

Proszę, oto porównanie technologii.

Gdyby naziści wytrzymali nawet kilka miesięcy więcej, byliby zmiażdżeni bronią jądrową. Bo ta przewaga technologiczna jest miażdżąca. Niemcy mogli rywalizować z Brytyjczykami na myśliwce, ale to tyle. Żadnej przewagi w rodzaju "wyprzedzali swoje czasy tak mocno że nawet w latach 80-tych ich projekty były futurystyczne" :D

Niemcy nie mieli żadnej technologii, która byłaby futurystyczna w 1950.

Acha, i kiedy im się udało?
USA było w ciemnej d tak jak niemcy, ale po wojnie z III Rzeszą jakimś cudem odpalili... Zaraz po tym, jak zgarnięto naukowców z III Rzeszy...

No już chłopczyku, napisz mi o F16.
Czekam na te twoje rewelację, i wciąż nie dostałem niczym.

Wniosek jest prosty, czepiasz się dla samego czepiania bo ja zjechałem twoją logikę na innych forach.

ty mi właśnie na poważnie piszesz, że USA wzięły bombę atomową z Rzeszy?

Gdzie tak pisałem. Stwierdziłem fakt, że USA pozbierało naukowców z II Rzeszy.
Czy może mi powiesz, że USA tak nie robiło.

Nie miało to żadnego znaczenia dla projektu Manhattan. :)

Dlaczego jesteś kłamcą i przeczysz faktom? Nienawidzisz ich?

:D Wymyśliłeś, że bombę atomową stworzyli Niemcy. Sorki, ale nie muszę przeczyć faktom, skoro mogę tym głupotkom, które piszesz. :)

No już chłopczyku, podaj cytat. Znowu masz problem z czytaniem? Każdy kto przeczyta twoje wypociny będzie się z ciebie śmiał. Tak jak ja teraz.

"Acha, i kiedy im się udało?
USA było w ciemnej d tak jak niemcy, ale po wojnie z III Rzeszą jakimś cudem odpalili... Zaraz po tym, jak zgarnięto naukowców z III Rzeszy..."

Bardzo proszę :) Napisałeś, że USA nie było w stanie zbudować bomby, dopiero naukowcy z Rzeszy. :)

Czyli twierdzisz, że USA nie pozbierało naukowców z III Rzeszy?

Znów "czyli" i "twierdzisz", a potem piszesz brednie zaburzonego umysłu, które z mojej wiadomości nijak nie wynikają. ;)

Naukowcy III Rzeszy, w części rzeczywiście sprowadzeni do USA po wojnie, nie mieli żadnego wpływu na budowę bomby atomowej. Absolutnie żadnego. O historii budowy bomby polecam znakomitą i nagradzaną książkę Rhodesa "Jak powstała bomba atomowa".

A ty sobie coś ubzdurałeś i cały czas. Ja stwierdzam fakt, że USA brało naukowców a ty temu zaprzeczasz i twierdzisz, że ich nie potrzebowali bo mieli lepszy sprzęt. Ale jedyny jaki ci się udało, to mówienie o bombie powstałej po upadku III rzeszy.
Typowe. Napisz mi o f16 i m4.

Nie, owieczko. Ty stwierdzasz teorię spiskową, że naziści dysponowali jakąś technologią, która jeszcze w latach osiemdziesiątych była futurystyczna. :D

Wciąż czekam na te potwierdzenia, jakoby USA miało lepszą broń od Niemców. Wciąż czekam na te USA V2 o których pisałeś.
To ty twierdziłeś, że wszystko co mieli Niemcy USA miało lepsze, ale jakoś nie potrafisz podać ani jednego przykładu.
No już chłopczyku, czekam. Czy znowu mnie zaatakujesz i obrazisz?

BOMBA ATOMOWA :D

Przecież pisałeś, że we wszystkim USA było lepsze. A ty tylko wymieniasz jedno co powstało po rozpadzie III Rzeszy.
No już podawaj te wszystkie sprzęty.

Gdzie tak pisałem? :D

"Naziści nie zaprojektowali (!) żadnej technologii która byłaby nieosiągalna gdzie indziej w tym samym czasie. Ich samoloty były na poziomie alianckich..."
No wciąż czekam na tego USA wersję, Messerschmitt Me 262.

Me 262 były szybkie, ale nie były zwrotne i nie nadawały się do walk bezpośrednich z myśliwcami alianckimi. Zastosowane do ataków na bombowce nie przyniosły wielkich zwycięstw. Ot, fajny pomysł na odrzutowiec, bliskie zera znaczenie wojskowe.

No już, mówiłeś, że USA miało taki sam sprzęt i lepszy. Co, nie możesz sobie wyszukać żadnego odrzutowego amerykańskiego samolotu?
Przecież twierdziłeś, że USA wszystko miało to co III Rzesza. Ale ale, twierdzisz, że były szybsze? Ale jak? Przecież twierdziłeś, że USA miało to samo.
To może skoro wujek google ci nie pomógł, to napisz mi proszę jak USA wyprzedziła III Rzesze tworząc celownik noktowizyjny przed nimi.