Szczerze nie zdziwiłbym się jak by tak było w przyszłości naprawdę...
Czyli twierdzisz, że zostanę zamordowany skrytobójczo, a ,,władza" zwali to na piorun. To ty będziesz tym siepaczem ,,nowej władzy"?
Moim zdaniem powinny cię przysypać sterty lewackiego bełkotu, w których się zaczytujesz. A na tym miejscu powinni napisać: Tu zginął hyrsracjusz, ciężarem swojej wiedzy przytłoczony.
I jak ci się żyje w przekonaniu, że działalność uniwersytetów to lewacki bełkot, a prawdziwa-prawda-jedyna jest ukryta głęboko na prawicowych blogaskach?
ty, hyrkaniątko, znowu agresja. Jeden z naszych dostał w głowę kamieniem. Ty nasze ofiary nazywasz ,,przestępcami". Nie wiem skąd masz tę ,,uniwersytecką" wiedzę. Nie wiem, i nie chcę wiedzieć.
h t t p s : / / w y d a r z e n i a . i n t e r i a . p l / k r a j / n e w s - n o c n y - a t a k - n a - p o s t e r u n e k - s l u z b - g r a n i c z n y c h - s g - z a m i e s c i l a - z d j , n I d , 5 8 8 1 5 0 5
Piszesz o końcu. A jak końca agresji na nasze granice nie widzę. putin i lukaszenka podsyłają intruzów, wykorzystując hyrkaniątka.
hyrkanowi udało się podwędzić kiedyś bańkę paliwa rakietowego. Spotkał baćkę 9 maja (wielkie święto w Rosji) w Moskwie.
- Sasza, wodku my pili?
- Pili.
- A piwo i wino my pili?
- Pili.
- A samogon my pili?
- Pili.
- A pierfum my pili?
- Pili.
- A paliwo iz rakiety my pili?
- Nie pili.
- Pijom?
- Dawaj, pijom.
Wypili, zaszumiało w głowach godziwie, pogadali, rozstali się.
Rano telefon od hyrkana. W telefonie straszne trzaski piski, słaby głos, co chwile zanika...
- Sasza, ty srał sjewodnia?
- Nie, nu szto?
- Tak uważaj, bo ja paszoł w kibiel i tiepier ja na Kamczatce...
Już nawet na obelgi nie masz pomysłów, że kopiujesz sucharki ze wstawionym moim loginem? :)
zacząłeś, jak widzę, obcowanie ze sztuką, no i nie skaczesz wyżej niż jesteś w stanie doskoczyć, to się chwali
Zdradzę ci tajemnicę, Shadow, z białoruskim obywatelstwem nie możesz głosować. Ty popierasz pis.
A więc jednak nie dokarmiałeś tych troli putlera nielegalnie przekraczających granicę polsko-białoruską. A myślałem, że przemytnik jesteś. Bo pisałeś coś o pracy.
Oczywiście, zawsze gdy ty się przyznasz, że jesteś pasożytem, a inni mają pracę, to musisz napisać te typowe prawicowe teksty.
A prawica jak popierała Putina, tak go popiera.
Kapitalistyczny system to powiedziałbym fabryka niewolników, a nie to że Polacy pracują jak niewolnicy i się cieszą, że mają gdzie nie ma się co oszukiwać nie ważne jaki kraj zasada jest ta sama ludzie myślą że są tacy wolni, bo zarabiają więcej nic bardziej mylnego wolność to nie zasobność portfela w takim niesprawiedliwym nie równym systemie nikt nigdy nie będzie wolny o to chodzi by ludzie się eksploatowali upodlali, tracili zdrowie by zarobić na swoje utrzymanie i nakręcali machinę jaką jest kapitalizm.