PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=836119}
6,0 51 tys. ocen
6,0 10 1 50583
5,9 57 krytyków
Eternals
powrót do forum filmu Eternals

Jedynki

ocenił(a) film na 9

Prawie 20% ocen to jedynki? Widzę, że słowo "różnorodność" dalej działa na Polaków jak płachta na byka, a obecność postaci LGBT to większe fantasy niż kamienie nieskończoności. Przykre ale bez zaskoczenia

Czorny_Narzeka

Otóż rozczaruje cię bo takich prawdziwych konsultacji w internecie nie ma. W internecie rzeczywiste są tylko zakończenia historii, reszta to rozrywka dla gawiedzi.
Poza tym rozmawiamy o materii przebadanej pozornie. Nauka i psychologia dopiero raczkuje w kwestiach funkcjonowania mózgu a ty chcesz lekarze byli wyznacznikiem. Końcu końców decyzje jest suwerenna i śmiem twierdzić, że większy wpływ ma na nią piękną wyidealizowana bajka z netfliksa niż chłodna i brzydka opinia ludzi, którzy nie znają tej bajki.

ocenił(a) film na 9
Adrian_Krystian_2

No to widzę, że kiepsko u Ciebie jeśli chodzi o korzystanie z internetu bo znalezienie informacji jak wyglądają procedury, badania czy samo przygotowanie do zabiegu zajęło mi jakąś minutę. Może Cię zaskoczę ale transeksualizm czy hermafrodytyzm jest problemem znacznie szerszym i występował jeszcze przed tym złym Netflixie. I czemu Ty tak ochoczo forsujesz te anegdotyczne przykłady osób, które żałują tego co zrobiły. Gwarantuję Ci, że na każdy Twój przykład takiej osoby znajdę ich kilkanaście, gdzie korekta płci była najlepszą decyzją ich życia

Czorny_Narzeka

Są fora internetowe, na których nastolatkowie instrują się jak zdobyć jednoznaczną opinię. Mamią się nawzajem i coraz bardziej zaczynają wierzyć, że operacja to spełnienie ich marzeń. Odpowiedź sobie na pytanie skąd biorą się takie fundacje. Są też ludzie z zapędami homoseksualnymi mimo orientacji heteroseksualnej. Takich ludzi najczęściej kategoryzuje się jako "bi", czasem nawet zarzuca "wyparcie". Jest całe spektrum zaburzeń psychicznych, które zamiata się pod płaszczyk płci i orientacji bo tak jest wygodnie. Wiesz co z ludźmi zaburzonymi dzieje się po operacjach? Depresję, choroby psychiczne i samobójstwa. Są też zadowolone osoby ale ich nie trzeba było przekonywać.
Możesz sobie wmawiać, że pisząc takie komentarze walczysz z nietolerancją i tak nakazuje nauka ale jest to zwykła ignorancja.

ocenił(a) film na 9
Adrian_Krystian_2

"Są też ludzie z zapędami homoseksualnymi mimo orientacji heteroseksualnej. Takich ludzi najczęściej kategoryzuje się jako "bi"". No tak. Tak właśnie działa biseksualizm i nie wiem co Cię w tym dziwi xDD Masz jakiekolwiek dane na podparcie swoich tez o "zanurzonych" ludziach czy wszystko będziesz opierał na "tak mi się wydaje" i innych zabawnych anegdotach?

Czorny_Narzeka

Mój syn przeszedł ten proces hieno.

ocenił(a) film na 9
Adrian_Krystian_2

Czyli anegdotki

Adrian_Krystian_2

Tylko, że aby ktoś został skierowany na terapię hormonalną, a następnie korekcję płci, to trzeba najpierw rok konsultacji z psychologiem XD Sprawdzany jest poziom inteligencji, gospodarkę hormonalną, jest konsultacja psychiatryczna w celu wykluczenia chorób i zaburzeń psychicznych takie jak schizofrenia, osobowość mnoga, zaburzenia osobowości. Nikt ot, tak nie wypisze ci recepty i nie skieruje na zabieg, nie w Polsce przynajmniej. To długotrwały i kosztowny proces. Do tego jest niewielu specjalistów zajmujących się tą dziedziną, więc to nie takie proste.

Nie znam przypadku ludzi, którzy żałują podjęcia takiej decyzji. Pewnie są, bo jest kilka krajów, gdzie można taki proces zrobić szybko i na podstawie "widzi mi się". Niestety. Na szczęście Polska do tych krajów nie należy. Niestety należy do kraju ogromnej ciemnoty w tym zakresie i więcej niż osób żałuje, to ludzi popełnia samobójstwo z powodu nie akceptacji i problemów z pomocą dla takich ludzi.

magdaxd

Rok i z psychologiem. Tak, z pewnością.

Adrian_Krystian_2

Tak, rok z psychologiem prowadzącym + badania specjalistyczne + konsultacje z psychologiem i psychiatrą i wtedy jest dopiero wypisywana opinia biegłego do sądu w celu dostania prawnej zgody na terapię hormonalną. Naprawdę nie jest takie proste zmienić płeć. Trzeba być mocno zdeterminowanym i mieć dużo pieniędzy, co jest też pewnego rodzaju testem. Ci co są niepewni lub podjęli taką decyzję pod wpływem chwili, szybko zostaną odsiani. Nie piszę bo "mi się wydaje", piszę bo członek mojej rodziny właśnie przechodzi ten proces i wiem z autopsji jak to wygląda... Sorry ale jak masz inne doświadczenia, to podaj konowała do sądu...

magdaxd

Nie te czasy. Teraz idziesz do kliniki, która kompleksowo cię obsłuży. W zależności od wykonanych wcześniej kroków odbywa się od 3 do 8 spotkań przeważnie co 2 tygodnie, choć to nie jest reguła bo nie ma w Polsce ścisłych proceder. Badania wykonujesz równolegle co pozwala wdrożyć farmakologię już po 2-3 miesiącach. Wszystko zależy od tego czy cię stać.

Adrian_Krystian_2

Czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Obecnie członek mojej rodziny przechodzi ten proces i to co piszesz, to brednie. Nie możesz wdrożyć farmakologia bez wyroku sądu, a do tego potrzebna jest opinia biegłych, do jej wydania potrzebne są badania i procedury medyczne. Za granicą owszem jest to często proces z gestii woli osoby poddającej się temu zabiegowi, ale jesteśmy w Polsce i tu do wdrożenia farmakologii potrzebna jest decyzja sądu. Jeśli w twojej rodzinie był inny przypadek i bez wyroku sądu ktoś dopuścił się zmiany płci, przez co żałuje takiej decyzji, to pozwij lekarza do sądu. Są na to procedury, obecnie w tej chwili. Póki co członek mojej rodziny jeździ na rozmowy z psychologami. Nikt mu farmakologii nie zapisuje i nikt mu bez decyzji sądu tego nie da. Jesteś zaślepiony albo jednym przypadkiem, albo przekonaniami nie opartymi o wiedzę. Nikt nikomu pod stołem niczego za przyspieszenie płacić nie musi, bo specjaliści w tej dziedzinie są tylko prywatni, a z każdej wizyty mają zysk, więc absurdem byłoby dla nich ten proces przyspieszać. Myśl logicznie.

magdaxd

Sprawę zakłada się w celu zmiany płci w matryce. Przezabawne jest to co piszesz bo zgoda nie jest wymagana nawet do operacji. Do farmakologii natomiast uprawnia otrzymaniu diagnozy F64.0. Zasada jest prost - wyroku sądu wymagają zabiegi na stałe pozbawiające płodności. Kropka. Nic tylko cię wyśmiać bo skala tych głupot, które wypisujesz jest absurdalna. Na marginesie - powództwo, które sobie wymyśliłaś jest o używanie blokerów rozwoju płciowego u nieletnich ale mimo wszystko powinnaś nabrać wody w usta.

magdaxd

Seksuolodzy odrabiający lekcje endokrynologów przy farmakologii - tyle warte są te twoje procedury. Co jest, a co refundowane, tego też nie masz zielonego pojęcia.

Adrian_Krystian_2

Głupi jesteś. Naprawdę. Zabieg zmiany płci nie jest w Polsce refundowany. Nie wiem, na jakich ty trafiłeś lekarzy, ale członek mojej rodziny chodzi do prywatnego specjalisty, który jest jednym z niewielu, który się zajmuje tą dziedziną. Wcześniej trafiał na ludzi wspierających takie przypadki i naprawdę ciężko jest znaleźć fachowca w tej dziedzinie. Widocznie ty trafiłeś na konowała, który skrzywdził twojego członka rodziny. Ja osobiście dopilnowałam, by specjalista ten był osobą kompetentną do podejmowania takich terapii, która jak już pisałam trwa rok, w czasie którego przeprowadzanych jest mnogość badań sprawdzających i wykluczających inne opcje. Ewidentnie nie znasz się na tych procedurach i piszesz głupoty pod wpływem braku wiedzy i swoich prywatnych przekonań. Rozumiem, że jesteś tak zacietrzewiony w swojej racji, że nie przyjmujesz do wiadomości faktów. Naprawdę, wyjdź ze swojej strefy komfortu i zaakceptuj fakty, niebo na głowę ci od tego nie spadnie.

magdaxd

Nie napisałem, że operacja jest refundowana, choć w skrajnych przypadkach bywa. Jeśli nie idziecie drogą na skróty to bardzo dobrze ale nie wciskaj kitu, że takiej nie ma skoro jej nie znasz. Najlepiej założyć wszystkim różowe okulary, co nie? Polecam być bardziej dociekliwym w analizie problemu bo jest multum aspektów, o których młoda osoba się nie dowie u lekarza. Jako przykład podam fakt, że powrót do płci pierwotnej (w metryce) po określeniu płci psychologicznej może nie być już możliwy.

Adrian_Krystian_2

Ależ oczywiście, że można kupić nielegalnie sterydy, znaleźć konowała, który za pieniądze cię oszpeci...to normalne. W Polsce dokonuje się rok rocznie 200 tys. nielegalnych aborcji i też za nie nikt nie ponosi odpowiedzialności. Jeśli twoje przykłady, to przypadki nielegalnych operacji i pozyskiwania leków od dilerów, to to jest żadny argument. Piszemy o prawie i legalnych zabiegach, oficjalnych danych i faktycznej terapii. To bardzo przykre, że są ludzie, którzy uciekają się do takich możliwości, ale to wciąż wynik nietolerancji i braku wsparcia. Członek mojej rodziny ma 18 lat, a jego dochody to renta po ojcu i mimo to może sobie ufundować z własnych pieniędzy terapię, bo nikt go z domu z tego powodu nie wyrzuca, nikt nie każe mu się dopasować. Przykłady, które opisujesz to przykłady, gdzie osoba ta prawnie wciąż funkcjonuje jako osoba płci przypisanej przy urodzeniu, która w dowodzie ma inne imię, a która jedynie dokonała korekcji fizycznej. Częścią zmiany płci jest zmiana płci urzędowo, zmiana imienia na odmienne płciowo i zmiana płci w dokumentacji. Nie tylko fizyczny aspekt. Jeśli ktoś nielegalnie skrzywdził członka twojej rodziny, to zgłoś lekarza, że przeprowadził nielegalny zabieg. Licz się jednak z konsekwencjami również dla członka twojej rodziny, bo jeśli jego decyzja nie wynikała z zaburzeń psychicznych, to brał czynny udział w nielegalnym procederze. Nie pisz więc ciemnoty, że w Polsce można legalnie zmienić płeć w 2-3 miesiące, bo komuś się tak uwidzi...

magdaxd

Opisana sprawa sądowa nie jest przykładowa, tylko nagminna i dotyczy powrotu do płci, którą nadano ci przy urodzeniu. Dowiedz się jakie są problemy z odkręcenia zmiany płci w metryce, zamiast deprecjonować.
Rok chodzenia do psychologa do niczego cię nie uprawnia i nie jest do niczego wymagana. I to właśnie napisałem.
W 2-3 miesiące możesz otrzymać diagnozę, która uprawnia do przyjmowania hormonów i jest to w pełni legalne, więc możesz sobie odpuścić serwowane głodnych kawałków.

Adrian_Krystian_2

Piszesz bzdury. Aby otrzymać receptę na hormony należy przejść co najmniej roczną procedurę psychologiczną w celu diagnostyki. Diagnostyka to jak dama nazwa wskazuje ustalenie problemu. Od jakiego lekarza otrzymasz receptę bez diagnozy? Przecież aby coś leczyć, rozpocząć terapię hormonalną należy najpierw zostać zdiagnozowanym. Jeśli jesteś diagnozowany przez osobę niekompetentną to tylko twoja wina. Przecież po to między innymi sprawdzają w diagnostyce twój poziom inteligencji, by sprawdzić czy twoją zdolność poznawcza i rozumienia sytuacji jest na tyle silna, że wiesz i rozumiesz co robisz. Twój przykład zakłada, że ktoś otrzymał leki przed ustaleniem jego faktycznej płci i przeszedł zmiany korekcji w trakcie diagnostyki. Przecież to absolutny absurd! Aż ciężko uwierzyć, że sam jesteś w stanie uwierzyć w to co piszesz. Niestety...

magdaxd

Napisałem ci już w ile można postawić diagnoze w klinice. Jest to fakt, więc przestań mącić wodę. Sprawdź sobie w internecie, jak mi nie wierzysz na słowo, albo zapytań swojego fikcyjnego członka rodziny.

Adrian_Krystian_2

Mój fikcyjny członek rodziny, to moja siostra, a właściwie brat ;) i w związku z tym będę zainteresowana i poinformowana w temacie maksymalnie. Czyli dobrze wiem, że to co piszesz, to brednia. Co najmniej rok! Osoba musi deklarować odmienność płciową co najmniej dwa lata nim podejmie się terapii hormonalnej. Rok trwa badanie i diagnostyka. Nie pozwolę skrzywdzić rodzeństwa i na pewno nie pozwolę by ktoś ingerował w jego gospodarkę hormonalną przed całkowitym zdiagnozowaniem, co zresztą w oficjalnych klinikach jest nie możliwe i nie legalne. Przeczytałeś coś, co miało na celu szerzenie nietolerancji i głęboko w to uwierzyłeś, bez analizy faktów, gdyż powielało się to z twoją ideologią. Nie masz wiedzy na ten temat.

magdaxd

Co masz na celu kłamiąc? Liczysz na tani poklask gawiedzi?

Adrian_Krystian_2

Nikt tu nie kłamie XD

Chyba, że ty... Przynajmniej wiemy, że wszystkie swoje teorie wyssałeś z palca i twoje przykłady, zresztą liczne, są po prostu przez ciebie wymyślone XD

magdaxd

Czyli tani poklask. Rozumiem, że jesteś radykalną lewaczką i twój "szczytny cel" uświęcają "drobne kłamstewka"?
Wszystko jest łatwo weryfikowalne. Każdy może wejść i sprawdzić czy istnieje np. lista "zaprzyjaźnionych" lekarzy. Hormony dawne jak orzeszki, a dokumentacja tylko podstawką pod sprawę sądową - takie są realna zgniłego półświadka, który nieudolnie starasz się wybielać. W internecie masa "poradników" jak oszukiwać i kłamać, żeby podciągnąć inne zaburzenia pod trans. Weś się schowaj z tymi swoimi bajkami dla naiwnych dzieci.

Adrian_Krystian_2

Czyli ty po prostu jesteś homofobem, który uważa, że transseksualizm nie istnieje? Czy po prostu udajesz głupiego?

1. Tak, w internecie istnieje lista lekarzy zajmujących się zagadnieniem transpłuciowości. Tak znalazłam lekarzy, którzy zajęli się moją siostrą/bratem. Wcześniej szukała, ale trafiała tylko na osoby "wspomagające", które nic nie mogły zrobić, bo nie miały kompetencji.

2. Nikt nie rozdaje leków hormonalnych jak orzeszki. Można je pozyskać od lekarze, po zdjagnozowaniu i w momencie rozpoczęcia terapii lub od dilera, który sprzeda ci je nielegalnie.

3. Nikt nie przykrywa innych zaburzeń transpłuciowością. Po to jest diagnostyka, by sprawdzić, czy przypadkiem osoba transpłuciowa, podając się za taką, nie jest chora na chorobę psychiczną taką jak schizofrenia paranoidalna, osobowość mnogą czy zaburzenia osobowości. Po to jest diagnostyka, by wykluczyć takie przypadki i dlatego też trwa tak długo.

Zamknąłeś się w swoim ideologicznym światku, który zakłada, że informacje podane do ogólnego dostępu w internecie to wymyślone kłamstwa, że lekarzem kłamią i ludzie znający takie przypadki to kłamcy. Wszyscy muszą kłamać, bo przecież nie jest to zgodne z twoją "prawdą". Wymyśliłeś sobie coś, nie masz dowodów, ale wierzysz w to wszystko jak cielę.

Nie rozprzestrzeniaj nieprawdy, jakoby mnóstwo ludzi cierpiało z powodu zmiany płci, bo więcej cierpi z powodu nietolerancji jaką szerzysz. Nie musisz ich akceptować, nie musisz lubić, nie musi ci się to podobać, ale zamknij japę o rzeczach, na których się nie znasz i zajmij się własnym życiem, bo sprawy osób transpłciowych ciebie absolutnie nie dotyczą.

magdaxd

Nie to ty jesteś najzwyklejszą ignorantką. Na jedną zasadą terapię hormonalną przypada parę, paręnaście u których są błędem i młodzieńczym wyobrażeniem łatwej ucieczki od bolesnych problemów. U zdrowych osób nie wykrywa się chorób psychicznych, zaburzeni ludzie łatwo uzyskują aprobatę lekarzy, którzy ślepo wierzą w takie metody lecznicze. Większość badań opiera się na testach pisemnych, które dla chcącej empatycznej osoby jest łatwy do obejścia. Nigdzie nie napisałem, że nie istnieją osoby, które tego potrzebują. Propagandą jest szkodliwa czy ci się to podoba czy nie. Gdyby nie ludzie ładujący przeidealizowany świat osób odmiennych płciowo to na takie zabiegi decydowałby się tylko osoby naprawdę potrzebujące.

Adrian_Krystian_2

O czym ty piszesz? O tekstach? Jakie testy? Owszem jest test na inteligencję, ale także konsultacje osobiste (nie pisemne) z lekarzem prowadzącym, z dodatkowym lekarzem biegłym, z seksuologiem, badanie psychiatrycznego, badanie genetyczne, mające na celu odsiać wymienione przez ciebie przypadki. Dlatego trwa to rok, a osoba musi deklarować odmienność płciową co najmniej dwa lata, musi też być pełnoletnia, aby wykazać to, że jest pewna i zdeterminowana do podjęcia terapii. Nie pisz o zbuntowanej młodzieży, bo to absurd. Nikt nie wyda kilku tysięcy złotych na diagnostykę i przez kilka lat będzie deklarował chęć zmiany płci, aby zrobić rodzicom na złość. To jakiś prymitywny pogląd.

magdaxd

Widzisz, jakbyś miała jakaś wiedzę poza tą z internetu to byś wiedziała jakie testy.

Adrian_Krystian_2

Czy ty masz coś z głową? Ty napisz jakie testy, jak jesteś taki poinformowany XD

Tobie to by się przydał test Rorchacha, bo masz urojenia.

Jak napisałam bliski członek rodziny obecnie przechodzi diagnostykę. Nie tylko internet jest źródłem mojej wiedzy, a namacalny przykład z życia.

Czego w tym nie rozumiesz? Że tak bardzo mogą wypowiedź ujawnia twoje braki, że musisz zarzucać mi kłamstwo? Tylko kłamcy obwiniają o kłamstwo, więc jestem skłonna wierzyć, że nie znasz żadnej osoby, która przeszła terapię i korekcję płci, a teraz tego żałuje. Twoja wiedza wynika z przekonania, że tacy ludzie istnieją, bez poznania żadnej z nich. Opierasz się jedynie w ślepą wiarę, że coś takiego jest złem, które krzywdzi ludzi i nie potrafisz przyjąć prawdy, że twoje przekonania są wynikiem nietolerancji i zaciemnienia.

magdaxd

Nie. Wolę nie dostarczać ci pomysłów do uwiarygodniania swoich opowieści XD

Adrian_Krystian_2

Czyli masz "tajemnicze testy", ale to ja wymyślam? Na szczęście, kto jest inteligentny, to zrozumie, że ja podaję konkrety, a ty masz swoje teorie. Pojęcia nie masz jak to wygląda i wymyślasz jakieś insynuacje. Każdy człowiek może sobie to sprawdzić w internecie, więc tylko się ośmieszasz.

magdaxd

"tajemnicze testy". Pograżasz się ;)

Adrian_Krystian_2

Nie, to ty się pogrążasz. Piszesz o czymś i nawet nie potrafisz wymienić co to jest. Każdy w internecie może sprawdzić, że mam rację. To nic niedostępnego. Każda klinika podaje dokładny przebieg takiej diagnostyki. Wystarczy przeczytać, a ja nie tylko przeczytałam, ale i uczestniczę w takim procesie, bo dotyczy moich bliskich.

magdaxd

Powtarzasz się ;) może jakiś test potrzebujesz?

Adrian_Krystian_2

Oczywiście, że się powtarzam, bo już wszystko dawno zostało napisane, jasno i wyraźne. Zastanówmy się czego ty potrzebujesz, że nie potrafisz przyjąć faktów...?

magdaxd

Mam dozę tolerancji, również dla ludzi z zespołem Delbrücka. Wszystkiego dobrego.

Adrian_Krystian_2

Musisz mieć, w końcu sam żyjesz w wyimaginowanym świecie i nie potrafisz zaakceptować rzeczywistości. To tak, jakbyś nawet sam siebie nie akceptował. Na szczęście, każdy może sobie wiedzę twoją i moją sprawdzić i zobaczyć czyja wypowiedź pokrywa się z faktami, a która jest wynikiem twojej mitomanii ;)

magdaxd

Tak to prawda, więc powinnaś już zamilknąć.

Adrian_Krystian_2

Tak, to prawda ;) Każdy może zweryfikować prawdę ;) Chociażby tutaj:

https://www.forumginekologii.pl/artykul/leczenie-i-terapia-hormonalna-osob-trans seksualnych

magdaxd

Icd-10 nie mówi o wymogu spotkań z psychologiem przez dwa lata... Utrzymywanie "stałości" można określać na podstawie wywiadu z pacjętem. Tak samo jest w klasyfikacjach innych zaburzeń. Wiera w to co mówi pacjent leży u podstaw etyki lekarskiej koleżanko i nie można w taki sposób zamykać pacjentowi drogi do szybkiej diagnozy.
Tylko udowadniasz, że nie znasz się na niczym.

Adrian_Krystian_2

Tylko udowadniasz, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ;)

Napisałam, że należy dwa lata deklarować stałość w decyzji o zaburzeniu płciowym, a nie, że przez dwa lata trzeba spotykać się z psychologiem.

Napisałam, że diagnostyka trwa rok i zawiera liczne badania i analizy różnych ekspertów mająca na celu wykluczenie wszelkich możliwości innych niż sam deklarowany transseksualizm.

Wszystko jest napisane w linku, wypisane badaniach i procesy. Czas trwania, etapy itd. Wystarczy przeczytać.

Wszystko co utrzymywałam do tej pory wyklucza twoje teorie, że leki rozdawane są jak cukierki po 2 miesiącach, a link tylko potwierdza, że poprawnie wszystko powiedziałam. Robisz z siebie głupka kontynuując swój wywód.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Adrian_Krystian_2

Ta "poradnia" nawet nie podaje adresu... A przynajmniej jest mało widoczny. Czyli jest kompetentnym organem medycznym czy nie?

Zasady postępowania w tego typu przypadkach została bardzo dokładnie określona i nie można robić od tego odstępstw, bo jest to nieetyczne.

magdaxd

Adres jest widoczny. W każdej klinice tyle trwa diagnostyka (do pół roku). Sprawdź sobie.
Zasady są jasno opisane, problem jest taki, że ty ich nie rozumiesz. Już ci wcześniej napisałem, że mylisz wymogi do operacji z wymogami do terapii hormonalnej.

Adrian_Krystian_2

W każdej...no nie w każdej. Obecnie diagnostyka ma trwać od pół do roku. Moja siostra dostała roczną. Tak zostało odgórnie narzucone odgórnie i każda klinika powinna się tego stosować. Nie robi tego, zmień klinikę.

magdaxd

Stowarzyszenie Przeciwdziałania Zespołowi Dezaprobaty Płci im. Harry’ego Benjamina (Harry Benjamin International Gender Dysphoria Association) zapoznaj się z ich wytyczonymi.

magdaxd

Fajnie tylko, że świat nie działa w myśl twojej wyidealizowanej wizji. Od początku pisałem o patologiach, które się wytworzyły. W Szwecji (kolbce europejskiej poprawności) trybunał konstytucyjny musiał interweniować, reporterzy przeprowadzali śledztwo blokując rządowe ustawy. W W. Brytanii podobny scenariusz. Ostatnio wyszło mocne badanie (metaanaliza) o skuteczności zmiany płci, polecam się zapoznać.

Adrian_Krystian_2

Ale ja cały czas piszę, że nie odnoszę się do państw zagranicznych XD

Piszę o Polsce i diagnostyce w Polsce.

W Polsce jest tak, jak napisałam, obowiązują regulacje i jeśli ktoś ich nie stosuje to należy wystrzegać się tych instytucji. Jak napisałam mogą siostra przechodzi diagnostykę i jestem poinformowana odpowiednio. Od pół do roku ma trwać diagnostyka i tyle trwa, osoba ma przez dwa lata deklarować stałą chęć zmiany płci. Podczas diagnostyki może zostać pacjent wykluczony z terapii hormonalnej i poddać się terapii psychiatrycznej bądź seksuologicznej, gdy wykryją mu inne zanurzenie. To nie prawda, że tabletki są rozdawane jak cukierki... wszystko co piszesz nie dotyczy nas. Nie dotyczy nawet światowych instytucji normujących prawo w tym zakresie. To samowolka jakich lekarzy partaczy, którzy przekształcają medycynę pod swoją ideologię. To karalne! Przestań więc wierzyć, że jakieś naganne przypadki ze świata określają całą diagnostykę transseksualizmu i to w Polsce.

Stuknij się w czółko.

magdaxd

"Podczas diagnostyki może zostać pacjent wykluczony z terapii hormonalnej" - tutaj musisz edytować bo hormony dopiero po diagnozie przepisują.

Czorny_Narzeka

na jednych działa jak płachta na byka, a dla innych działa niepokojąco podniecająco. Jedni i drudzy są śmiechu warci. film po prostu słaby, 3/10

ocenił(a) film na 3
Czorny_Narzeka

Ale to Ty dzwonisz