Dlaczego Ava była aż tak zła? Chodzi mi o to, że zostawiła Caleba na śmierć głodową, a on jej nic złego przecież nie zrobił.
Pytanie drugie. Dlaczego pilot śmigłowca, który przywiózł Caleba na miejsce, nie skapnął się, że Ava nie jest Calebem i zabrał ją na pokład?