Ależ spieprzyli dystrybucję tego filmu. To nie żadna komedia romantyczna, a autorskie kino z pomysłem w stylu Indie. Szkoda, że kilka rzeczy nie wyszło. :)
nie romantyczna bzdura, ale polski indyk z kiepskim ekspozycyjnym scenopisarstwem i manią udziwniania scen, finalnie kładącą elementy całej fabularnej drogi.