był utrzymany "Big Lebowski", ale przynajmniej był śmieszny... "Factotum" kręci się natomiast wokół problemu alkoholowego - to oczywiście może być dla kogoś inspiracją, ale w tym filmie jakaś wielka sztuka się nie pojawiła. Jedno co warto dostrzec na ekranie - w Ameryce nawet pijacy dostają pracę od ręki - kapitalizm to jest to :-)
Co do filmu "Big Lebowski" - to bardzo trafne porownanie ale to, ze "Factotum "kreci siewokół problemu alkoholowego" to krotkowzrocznosc, phi...