PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5532}

Fan

The Fan
7,1 27 286
ocen
7,1 10 1 27286
7,0 9
ocen krytyków
Fan
powrót do forum filmu Fan

Podobnie jak większość forumowiczów uwielbiam De Niro, ale uważam, że jest on jedyną zaletą tego filmu. Fabuła
delikatnie mówiąc - nie zachwyca. Tematyka tego filmu, czyli relacja na linii psychofan - zawodnik jest z mojego punktu
widzenia niesamowicie ciekawa, jednak ten film jest bardzo naciągany. Wypunktowałem kilka rzeczy, które sprawiają że
film należy traktować w kategoriach sci-fi:
1) 12 letni Sean, który nie zdaje sobie kompletnie sprawy, że zostaje uprowadzony, pomimo tego, że przy nim porywacz
rozmawia na głośnomówiącym, po czym pozują sobie razem do zdjęć. Gdyby ktoś mojego syna w podobnym wieku
wyprowadził z domu w moim samochodzie, w środku nocy, miałby świadomość tego, że coś jest nie tak
2) Gil - fanatyk Giantsów czy psychofan Bobbiego? Przez pół filmu przedstawiany jako kibic Giantsów, który cieszy się z
dobrych zagrań drużyny by nagle osłabiać zespół który jest dla niego całym życiem, zabijając jednego z graczy, po to by
ten drugi się rzekomo przebudził. Nie ma na świecie takiego kibola, który zabije zawodnika swojego klubu, bez
wystarczającego powodu (za taki nie uważam numer 11 Rayburna). Jesli natomiast dla Gila ważniejszy jest Bobby od
Giantsów, to dlaczego przed jego przyjściem nie kibicował jego poprzedniej drużynie?
3) Bobby dzień po uprowadzeniu swojego syna jak gdyby nigdy nic gra mecz i liczy, że homerun zapewni życie jego
dziecku. Do tego komentatorzy wiedzący o całej akcji, komentujący tak po prostu mecz. Bajka. Nie kupuję tego.
4) Gil wbiegający na boisko z nożem w stroju miotacza. Na obiekt wchodzi 60 tysięcy kibiców, gdzie kontrole?
5) Biorąc pod uwagę rok nakręcenia filmu 1996, gdzie nie było portali społecznościowych, internetu, relacja na linii
zawodnik - kibic delikatnie mówiąc zastanawiająca. Fakt, że zwykły szary kibic może dodzwonić się do swojego idola,
powołując się na to że jest przyjacielem, NIEMOŻLIWE

Tak czy inaczej, rozumiem, że jest to film psychologiczny, mający na celu zagłębić się w umysł głównego bohatera,
odpowiedzieć na pytanie co nim kieruje, jednakże sposób jego przedstawienia jest pełen sprzeczności i nawet pomimo
świetnej gry aktorskiej De Niro i Snipesa, jest po prostu idiotyczny.

ocenił(a) film na 7
HokitAG

Jestem świeżo po obejrzeniu tego filmu i nie za bardzo mam ochotę się rozpisywać, a więc pokrótce postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania :
Primo: 12 latek zaufał człowiekowi który niedawno uratował mu życie i którego ojciec gościł u siebie w domu w ramach wdzięczności - być może był on nieco naiwny i nie nauczono go aby nie wsiadać do samochodu z obcymi :P Moim zdaniem też powinien wykazać się on większą rezolutnością , ale w Stanach ludzie są nieco bardziej otwarci i przyznajmy to szczerze nieco głupsi
Właściwie z resztą argumentów się zgadzam , ale pamiętajmy że to jest tylko film , a nie wierne odwzorowanie rzeczywistości - na niektóre błędy scenarzystów należy przymknąć oko - dobrze że my je zauważamy , więc możesz sobie pogratulować że jesteś dobrym obserwatorem i analizatorem .

ocenił(a) film na 3
HokitAG

Pełna zgoda HokitAG . Nie oceniłem na 1 tylko ze względu na rolę De Niro. Różne gatunki rządzą się swoimi prawami, ale dla mnie poziom absurdu tego filmu jest nie do przyjęcia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones