szkoda tylko że jednym z wątków to nudny amerykański Football, Amerykanie nie umieją nic innego wymyśleć? :/ tyle tego chłamu Footballowego widziałam w Ich filmach, że żygać się chce...
dokładnie, dokładnie - świetny De Niro, sam film trochę niedopracowany. Trochę nierówny- pierwsza połowa świetna, później już coraz gorzej - jednak sama postać Gila (zagrana naprawdę dobrze) trzyma film w ryzach. 8+ ulubiny
Może jestem dziwny ale ja na początku się trochę nudziłem a potem był moim zdaniem coraz lepszy :)
przejezyczenie?? to tak jakby pomylić Piłke nożną ze skokami narciarskimi...
akurat FA i Baseball w kulturze amerykańskiej są bardzo ważne... w Polskich filmach przedstawia sie chlanie alkoholu tylko jako spedzanie czasu, a w amerykańskich gra w FA i Baseball, taka róznica
Dokladnie,ja wlasnie odwrotnie niz Panie powyzej :D nie 1 polowa bardziej znudzila niz czesc druga..