PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=539042}

Fantastyczna Czwórka

Fantastic Four
2015
4,8 50 tys. ocen
4,8 10 1 50491
3,2 23 krytyków
Fantastyczna Czwórka
powrót do forum filmu Fantastyczna Czwórka

Pierwsze opinie:

użytkownik usunięty

Rotten Tomatoes - 14/100%
http://www.rottentomatoes.com/m/fantastic_four_2015/
Metacritic - 32/100
http://www.metacritic.com/movie/fantastic-four-2015

Czyli wygląda na to że nasze obawy się sprawdziły ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
spycialec

Moja "wyrocznia " jest Roger Ebert :)

ocenił(a) film na 3
jasiu15

Ja odwrotnie - najpierw opinia widzów, a krytyków na końcu, bo i tak nieistotna.

Ryloth

Ja opinii widzow juz nie biore pod uwage, bo w wiekszosci na kinie sie nie znaja. Ich ocena to tylko srednia arytmetyczna. Natomiast jesli znam paru krytykow, ktorych gust pokrywa sie z moim to juz mam podstawy podejrzewac, ze film mi sie spodoba jesli wysoko go oceniaja, A do tego maja wiedze i umieja pisac o filmach, zauwazaja rzeczy, ktore zwykly widz przeoczy. Przecietny widz wlacza film i wylacza mozg. Gdybym sugerowal sie opinia wiekszosci do dzis katowalbym filmy z top 500.

ocenił(a) film na 3
jasiu15

No ja właśnie oglądam filmy z TOP 500 i większość jest naprawdę świetna.Patrzę ranking i wybieram co ciekawsze. Oczywiście są tam kpiny, typu "Nietykalni", "Katedra" itp. ale to można pominąć. W większości są to pozycje warte uwagi.

Przestań się wywyższać. Jeżeli chodzi o blockbustery, to akurat krytycy są beznadziejni, bo nawet jeżeli taki film jest świetny, to wystawiają mu niską notę, bo nie potrafią różnicować gatunków i wszystko przyrównują do "Ojca chrzestnego". Blockbustery to filmy do szerokiego grona ludzi i jeżeli mają wysoką średnią notę, to znaczy, że są naprawdę dobre. I, jak widać, najwyżej oceniane wśród blockbusterów są perełki kina, czyli "Władca pierścieni", "Star Wars", czy "Mroczny rycerz". Krytyków można się słuchać, jeżeli chodzi o jakieś cięższe filmy.

Ryloth

I tu sie mylisz. Najslynniejszy amerykanski krytyk - Roger Ebert (i wielu innych rowniez) potrafi docenic dobry blockbuster. Film z duzym budzetem niekoniecznie musi byc zly. Choc czesto jest - cala para w efekty specjalne a fabuly czy postaci zero (np Avengers czy nowy Terminator). A top 500 to ranking nie najlepszych filmow, tylko najpopularniejszych. Gdybym trzymal sie tego topu to bym zdechl z nudow. Wole znalezc cos dla siebie niz ogladac to samo co wszyscy.

ocenił(a) film na 3
jasiu15

Avengersi są rewelacyjni, ale masz prawo do własnej oceny.

No tak, bo najpopularniejsze filmy (choć nie do końca, bo nie liczy się ilość głosów, a średnia) oczywiście są złe i tylko dla mas. "Inteligenci" muszą mieć coś innego.

Ryloth

Oczywiscie, ze wsrod tych najpopularniejszych znajdziesz mase swietnych filmow. Ale to jest tak jak z jedzeniem. Najpopularniejszym "daniem" na swiecie jest cheeseburger z McDonalda. Czy to oznacza, ze jest najlepszy? Kiedy sprobujesz innych rzeczy dochodzisz do wniosku, ze sie do nich nie umywa. Tak samo jest z filmami i ksiazkami. Jak spotykam kogos, kto mowi, ze kocha literature a jako ulubione ksiazki wymienia Harrego Pottera, Wladce Pierscieni czy kryminaly Harlana Cobena to ja wiem, ze on po prostu lubi cos lekkiego zeby zabic czas, a literatura wcale sie nie interesuje.
Widz, czytelnik, czlowiek, z wiekiem sie rozwijaja emocjonalnie i zaczynaja dostrzegac rzeczy, ktorych kiedys nie zauwazali. Ja dzis ogladam filmy, ktorych 5 lat temu bym nie docenil tak jak dzisiaj, a moze wrecz by mnie nudzily.

ocenił(a) film na 3
jasiu15

Kiedy spróbujesz innej potrawy, możesz dojść do WIELU wniosków.

1) dobre, ale cheesburger smaczniejszy
2) lepsze niż cheesburger
3) niedobre, więcej tego nie zjem

Można interesować się kinem albo filmami/literaturą albo książkami. Różnica polega na tym, że o ile ja się interesuję filmami, to niespecjalnie mnie obchodzi historia kina, kto wymyślił projektor itd. I jeżeli ktoś się interesuje filmami, to ogląda wszystkie albo prawie wszystkie gatunku (ja nie znoszę np. horrorów), ale ma swoje ulubione filmy, które ceni najwyżej, jak każdy.

PS. Używaj "Alt" ;p

Ryloth

Ogolnie podoba mi sie ton Twojej wypowiedzi w stylu "nie wiem o co chodzi to sie wypowiem". Krytycy "nie potrafia roznicowac gatunkow i wszystko przyrownuja do Ojca Chrzestnego"? Skad wytrzasnales taka teorie? Dobry krytyk porusza sie po gatunkach z wielka swoboda i przyjmuje rozne kryteria dla kazdego z nich. To raczej przecietni widzowie maja z tym problem i stad opinie pod filmami typu "Evil Dead" np "to mial byc horror? Ja sie tam wiecej smialem niz balem".
A ten tekst o Ojcu Chrzestnym to juz wisienka na torcie, chyba jestes bardzo mlodym widzem, jesli uwazasz, ze dla krytykow filmowych Ojciec Chrzestny to jakis punkt odniesienia i swiety Gral wsrod filmow. To raczej osoby sugerujace sie rankingami tak uwazaja.
Wszelkie rankingi popularnosci uwazam za totalnie bezuzyteczne. Dopiero kiedy je olalem zaczalem ogladac naprawde duzo swietnych filmow. Jedyne rankingi jakie maja dla mnie sens to te sporzadzone przez jedna osobe, np ulubione filmy Martina Scorsese czy cos w tym stylu.

ocenił(a) film na 3
jasiu15

Przyczepiłeś się "Ojca", a ja tylko podałem to jako przykład. Zapewne wielu krytyków stawia ten film w czołówce.

Widziałem recenzję, w której krytyk rozpływał się nad jakimś filmem, a potem wystawił marne 7/10. To mają być obiektywne recenzje? Poza tym, jeżeli krytyk jest nie w temacie, to może czegoś nie zrozumieć i uznać to za wadę filmu, podczas gdy coś wynika np. z poprzednich części.

Jeżeli recenzja krytyka blockbustera, to szkoda czasu, na jej czytanie.

Ryloth

Recenzja NIE POWINNA BYC OBIEKTYWNA. Gdyby byla to nie mialaby zadnej wartosci. Zreszta, obiektywnie to mozna ocenic szybkobiegacza, samochod, wydajnosc komputera itp, a nie dzielo sztuki.
Co do blockbusterow to ciezko tez zaufac ogolowi np na filmwebie, gdzie takie koszmarki jak np Armageddon czy Pearl Harbor maja bardzo wysokie srednie.

ocenił(a) film na 3
jasiu15

O wiele bardziej wolę zaufać ogółowi niż krytykom. Armageddon to bardzo dobry film, chociaż jak to zwykle bywa z blockbusterami - kompletnie nierealistyczny. Pearl Harbor nie porywa, ale zły też nie jest.

No więc skoro recenzja ma być subiektywna, to czemu ten koleś wychwalał dany film, by za chwilę dać mu ledwie 7/10?

Ryloth

Nie interesuje mnie czy film jest realistyczny, jeśli jest dobrze zrobiony to zapominam o takich szczegolach.
A czemu dal taka ocene? Nie wiem, 7 to dobra ocena, moze nigdy nie daje 10 i wtedy 7 to naprawde wysoko.

ocenił(a) film na 4

Filmu jeszcze nie widziałem... dopiero się wybieram, ale obejrzałem już sobie parę recenzji (między kanał Emergency Awesome na YT, któremu ufam w takich sprawach) i kiepsko to widzę. Zobaczymy jak to jest naprawdę :)