jak to wpływa na fabułe?

Absolutnie żaden, ale co za problem dać Land Rovera, skoro był tak podkreślany w książce?

Skoro żaden to czemu był tak podkreślany w książce ? Skoro był podkreślany to chyba to było ważne. No chyba że to jakieś "lokowanie produktu".

Przed książką z tego co pamiętam wspominali, że autor jest wielkim fanem motoryzacji, przez co pisze nazwy wielką literą, więc to znaczy, że jednak jest to ważny element samej powieści. Oczywiście dla przeciętnych widzów, którzy nie czytali nie zwracają na to najmniejszej uwagi, ale mogli dać tego Land Rovera by chociaż mrugnąć okiem dla czytelników ;)

Land Rover nie chciał zasponsorować samochodu, Jeep owszem. Koniec historii.

Z tym sie moge zgodzic, ale moim zdaniem to bardzo istotny szczegół, tym bardziej ze autor podkreslal, iz Tata Felixa bardzo kochal swojego LRa...

I pytam się po raz kolejny jaki to ma wpływ na fabułę? To nawet nie jest żaden smaczek, bo to zwyczajne gówniane reklamowanie produktu za które płaci koncern.

Na fabułę pewnie żaden, ale są tacy co na podstawie Land Rovera zobaczonego na zdjęciu wybrali miejsce na urlop i ... nie zawiedli się.