Chyba za dużo oczekiwałam od tego filmu.
Cóż, zobaczymy kiedy łaskawie zaczną promocje.

niech szlag trafi ich kampanię reklamową.... "Sherlocka" dało się zareklamować bez wielkich nakładów finansowych? Dało się! Ale trzeba było nakręcać fanów!!! A nie, kurcze, o filmnie ani widu, ani słychu :/ BTW - ink ytowy już nie działa

Widziałam już ten zwiastun. Może być. Liczyłam na jakieś zaskoczenie, ale... Powalający to on nie jest.
Nawet daty premiery nie znamy... -.-

Jak podobają ci się efekty specjalne i gra głównych bohaterów i co przedstawiał trailer

Efekty specjalne mogą być. Bardzo spodobała mi się chmara, to było naprawdę udane. Jednak rosiczka... Ujdzie, ale była bardzo sztuczna i wgl. Gra głównych bohaterów... Do Kamila (Felixa) już się przyzwyczaiłam, jednak dalej nie potrafię pogodzić się z Netem i Niką. Po trailerze ciężko ocenić. Były to urywki z filmu, ujęcia chmary, pierścienia, a większą część stanowiły fragmenty z plaży itp. Nic specjalnego, jeśli byłby to oficjalny trailer to byłabym zawiedziona...

Dzięki, miejmy nadzieje ,że film naprawdę będzie dobry a te zmiany nie będą takie tragiczne

Właśnie tych zmian boję się najbardziej. Bez roku 2060 ten film traci to co zawierała książka. ;/

zgadzam się z tobą w 100% to był najlepszy moment książki i może nawet serii

Dokładnie. W dodatku ten moment zawierał swego rodzaju ostrzeżenie przed zmianami na naszej planecie. Naprawdę nie wiem i nie rozumiem dlaczego wycieli ten fragment. A w kolejnych częściach pan Koski bardzo często wracał do roku 2060. Naprawdę niech żałuję, że wycieli ten fragment...

w takim razie powinni zmienić nazwę bo TMK to przecież ta warszawa po katastrofie

No właśnie. To jest punkt kulminacyjny książki. Pfff... zapewne wyjdzie z tego film o życiu polskich nastolatków, którzy raz czy dwa przeszli przez pierścień.

oby nie bo w tedy z filmu s-f z nutą akcji wyszła by tragedia

Miejmy nadzieję ,że nowy wątek też będzie ciekawy i chociaż trochę dorówna temu z książki

Jak dla mnie z wprowadzeniem nowych postaci to przesadzili...
Miejmy nadzieję... Ale i tak pozostanę wierna wersji książkowej. A jest to moja ulubiona seria.

zgadzam się ale te nowe postacie wpłyną także a następne części filmu (o ile powstaną)

Chociaż pan Kosik napisał scenariusz i brał udział w kastingach to może nie będzie tak źle.

Miejmy nadzieję... Chociaż aktorzy i tak mi się do końca nie podobają. ;p