PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1069}

Fisher King

The Fisher King
1991
7,6 32 tys. ocen
7,6 10 1 31715
7,7 29 krytyków
Fisher King
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Buuu

użytkownik usunięty

Musze napisac prace o tym filmie :( a nie zabarodz rozumiem jego sens

Polecam

ocenił(a) film na 9

Polecam wszystkim melomanom i milosnikom talentu Robin Williams

Coś.

ocenił(a) film na 9

Jest w tym filmie coś. Nie wiem sam dlaczego tak bardzo zapadł mi w pamięć... Ani to przebój kasowy, ani superprodukcja. Niemniej jednak gdy trafiam na niego bez wachania siadam i oglądam po raz kolejny.

Graal

ocenił(a) film na 7

To chyba pozostałość po "Monty Python i Święty Graal". Jeden z najlepszych filmów kinematografii amerykańskiej.

Bajkowy

ocenił(a) film na 9

Ten film jest jak baśń. I dobrze, że się dobrze kończy. Polecam gorąco.

mistyczny

ocenił(a) film na 7

Ten film jest dość dziwny. Akcja dzieje się we współczesności, ale i w mózg człowieka "obłąkanego" (gdzięki temu obraz jest z lekka mistyczny), widzącego czerwonego jeźdźca na koniu, szukającego śwętego Grala, a przede wszystkim szukającego miłości. Dziwnie się też ten film ogląda (przynajmniej jak dla mnie), ale im...

więcej

Sam chocby gatunek jest tródny do określenia, jest to swoisty mix gównie dramatu psychologicznego i komedii. To naprawde świetny, głęboki film. Na pewno wielką zaleta jest obsada gra tu dwóch wybitnych aktorów: Robin Williams i Jeff Bridges. Williams jest geniuszem, jego jedyna wadą jest nienajlepszy wybór ról. Tu ma...

więcej

Król ryb.

ocenił(a) film na 6

Zgorzkniały prezenter, który pragnie odkupienia. Życiowy rozbitek prześladowany przerażającą wizją. Dwie historie o miłości: tej nie dostrzeganej i tej, zdawałoby się, już niemożliwej...
W dziele Terry'ego Gilliama, scenarzysty i reżysera związanego z grupą Monty Phytona, odnajdziemy zaledwie szczyptę...

Każdy szuka swojego Graala, niektórzy go odnajdują, niektórzy nie. Sam Graal jest niczym innym jak alegorią miłości. Miłośći jako lekarstwo na wszystko (skąd my to znamy?). A wszystko to przedstawione na tle Nowego Yorku, przeogromnego urbanizacyjnego molochu z mnóstwem wyalienowanych jednostek, mieście w którym na...

Najlepsza rola Robbina Williamsa , Oscar dla Mercedes Ruehl , świeny film o 2 zagubionych facetach , których połączyła 1 tragedia , jest to jeden z moich ulubionych filmów , wiem , że nie jest to arcydzieło , ale jestem w stanie wybaczyć mu wszystko , uwielbiam tych bohaterów , są tak zajebiście udupieni przez los , a...

więcej

Najlepsza rola Robbina Williamsa , Oscar dla Mercedes Ruehl , świeny film o 2 zagubionych facetach , których połączyła 1 tragedia , jest to jeden z moich ulubionych filmów , wiem , że nie jest to arcydzieło , ale jestem w stanie wybaczyć mu wszystko , uwielbiam tych bohaterów , są tak zajebiście udupieni przez los , a...

więcej

Robin Williams jak zwykle niezawodny, Jeffa Bridges'a też lubię i muszę przyjrzeć się filmom z nim bliżej.Kunsztem jest zrobienie ponad dwu godzinnego filmu o niczym. Pomimo świetnej gry aktorskiej musiałam oglądać to dzieło w 3 częściach bo dwukrotnie zasnęłam. Nie porwał mnie.

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Nie wiem jak wy, ale dla mnie obie aktorki grające w filmie główne role nie są zbyt urodziwe. Jakby nie można było dobrać ładniejszych w obsadzie.

do Central Parku... bo u nas to monitoring na terenach rekreacyjnych taki, że nie przejdzie.

Czy ktoś z Was zwrócił uwagę na jedną z bardzo śmiesznych scen w wypożyczalni kiedy Anna szykuje się do kłótni z Jackiem i dzwoni pracownica, że jest klient na porno. Ona mówi żeby go wpuścić facet wchodzi, długo się zastanawia a Anna go pogania i w końcu wręcza mu kasetę z informacją, że to film "Sperma Kramerów" i...

więcej

Fisher shit

ocenił(a) film na 2

Uwielbiam Robiego Williamsa, ale robienie z tego gównianego filmu kanonu kinematografii zakrawa o pedofilię. Niektórych to podnieca, ale to nie jest normalne. Słabe role, słaba fabuła - wręcz banalna i denerwująca, jakieś seksualne podteksty nie mające żadnego znaczenia, a tylko drażniące, niespójność akcji nie mająca...

więcej

Skąd te wszystkie zachwyty?

...i taki nasiąknięty latami '90. Ciekawa historia o demonach, które nas prześladują. O przemianie. O tym co w życiu ważne. Niby banały, ale opakowane w smakowity sposób. Jak zwykle wspaniały pan Robin. Aż żal serce ściska, że już dla nas nic więcej nie zagra. Miał w sobie tyle ciepła i spokoju.

Wszyscy aktorzy są tu rewelacyjni ale Mnie najbardziej porusza ów jeździec.