Francuski numer
2006
Przyznam, że dla samego Frycza nie opłaca się iść do kina. Co prawda Frycz zagrał wyśmienicie, ale tylko dlatego, że miał dla swojej roli dobry scenariusz, reszta obsady szczególnie Stuhr i Gruszka zachowuja się jakby grali z przymusu lub od tak sobie. Nie dziwie się, bo dla tych osób scenariusz był tragiczny, a co za...
więcej
Sa dwie fajne rzeczy w tym filmie. 1. To ja gra Jan Frycz - ten czlowiek jest po prostu aktorskim geniuszem. 2. Uroda Karoliny Gruszki - powtarzam uroda nie jej gra. Reszta rozczarowuje. Brak akcji. Brak pointy. Rzeczy takie jak: puste walizki, ktorymi z latwoscia rzucaja na dach auta, krecenie dwoch scen na tym samym...
więcej
polecany po raczej sytym obiedzie ;), dla:
smakoszy epizodów,
wielbicieli Jana Frycza ( jesli do tej pory nie byliście to teraz zostaniecie na pewno :))),
chęci zobaczenia Karoliny Gruszki w nowym wcieleniu irytującej dziewuszki, którą masz ochotę zabić, albo chociasz lekko przydusić ;))
Gdyby nie Frycz, jego miny i niektóre teksty to... Zresztą on nawet banalną kwestię umie powiedzieć tak, że człowiek boki zrywa. Gruszka słaba, Tolak gra po serialowemu, Więckiewicz zblazowanie bełkocze, a Stuhra szkoda do takiej produkcji. Zakończenie słabiutkie, widać, że brakowało pomysłu na pozostający w pamięci...
więcej
Mysle ze jest bardzo udany tym bardziej ze jest to film polski, a z tymi to roznie bywalo ;] jest to przyjemna komedia ale uwaga!! nie tepa!! faktycznie, film nie zachwyca jakims szczegolnym geniuszem ale jest bardzo fajny i mysle ze kazdemu sie spodoba-zarowno doroslym jak i nastolatkom. Osobiscie nie podobala mi sie...
więcej
Widze, ze budzi dosc skrajne odczucia - od uwielbienia do znienawidzenia, ale mi sie podobal. Niezły debiut, z dobrą obsadą i trochę gorszym scenariuszem. Za muzykę, Frycza i zdjęcia jestem w stanie wystawić jednak dobrą ocenę.
Drugi sukces - kampania reklamowa pokazuje zas jak ludzie w Polsce nadal polegaja na...
kiepsko, zeby nie powiedzieć bida. Frycz coś tam stara się zrobić, ale ogólnie porażka. Jedyny zabawny numer, to motyw z ponczochami i wycieraczkami. Cala reszta wywolała u mnie jedynie lekki usmiech. Wiecej radości przewiduje w przypadku tych, dla ktorych powodem smiechu moze być juz "rzucenie mięsem" z ekranu :]...
Gdyby pociac scenariusz na kawalki i w drodze losowania ulozyc nowy mozna by sie bardziej posmiac... Muzyke dobierala osoba, ktora nigdy z nia nie miala wspolnego...a przynajmniej nie z muzyka filmowa... Powiedzmy ze calosc w niklym stopniu ratuje Frycz... Natomiast dla osob chcacych podziwiac kunszt Stuhra, zapraszam...
więcej
Początek niezły później w miarę rozwoju akcji staje się nudny i haotyczny. Za to Frycz jest znakomity. To jedyny plus tego filmu.
Naprawde sie uśnmiałem na niej! a podkład muzyczny jest rewelacyjny Tede i Kołcz mówią sami za siebie
FILM JEST TAKI SOBIE. ALE ZA TO FRYCZ TRADYCYJNIE JEST REWELACYJNY JEDYNYM ATUTEM TEGO FILMU JEST GRA FRYCZA RESZTA AKTORÓW TO JAKIEŚ PODWÓRKOWE KÓLKO TEATRALNE
Niestety dziś byłem w kinie na tym i powiem wam że nawet jak byłem nietrzeźwy to nie mogłem tego strawic jakoś. Niby pokazane Polskie społeczeństwo i to czasami dobrze, ale przeważnie to się nie śmiałem. 18 zł poszło w pizdu. Najgorzej to chyba z zakończeniem. Gdzie jest ta cholerna puenta ?? Nic. Słaby film oj słaby....
więcej
Szkoda ,że nie można dać –1 – bo na tyle ten film zasługuje. Jeden z najgłupszych i najbardziej niedorobionych filmów ostatniego 10-lecia. W kasie kina to powinni dopłacać 18 zł a nie brać za bilety. Nie oglądajcie – głupie i bez sensu.
