Zmusiłem się do obejrzenia całości, po Apokawixa mamy następny gniot do kolekcji. Fabuła to powielanie starych wzorców, które były znacznie lepsze, Główny aktor to ma jakieś problemy z dykcją , przy bardziej złożonych zdaniach sepleni. Wysokie noty, które tu widzę to chyba od znajomych królika