A mnie się film bardzo, bardzo podobał. Normalnie miałem ochotę wejść w ekran i spuścić łomot tym dwóm cwaniaczkom. Sprytnie to wymyślili. Nie mogłem wytrzymać nerwowo kiedy kazali rozbierać się żonie tego kolesia. Jeśli chodzi o tego typu filmy to Funny Games ma u mnie 9/10.
A ja się totalnie zawiodłem. Lubię tego typu filmy, czekałem na niego ze zniecierpliwieniem, ale sory, jak tam przez 5 minut trwa scena jak koleś się podnosi z podłogi albo jak suszy telefon to ja nie mam pytań... ;| Liczyłem na dużo, dużo więcej. Moja ocena 2. To, że miało się ochotę wejść i rozwalić tych frajerów to fakt, ale myślę, że gdyby scenarzysta się postarał to mogli o ni zrobić więcej i bardziej napsuć nam krwi.
jak ktos wystawial "10" takim filmom jak american pie:naked mile, to nie dziwmy się, że Funny Games mu się nie spodobało.
jak dla mnie wersja Amerykańska nieco lepsza od oryginału, ze względu na aktorów grających oprawców - niesamowicie się spisali...
akcja z jajkami mnie rozwaliła i przez cały film śmiałam się głównie z tego elementu fabuły . Gra aktorska na dobrym poziomie a ci dwaj podnosili ciśnienie od samego początku .