Głęboka czerwień
Profondo rosso
1975
powrót do forum filmu Głęboka czerwień 
ocenił(a) film na 9
DArio Argento obok Mario Bavy nie bez przyczynu uważany jest za miostrza "giallo" czyli tak zwanych sepcyficznych krwawych filmów z pogranicza thrillera i horroru jakie produkowano we Wloszech.
GŁĘBOKA CZERWIEŃ to jeden z ciekawszych obrazów autora niezapomnianej SUSPIRY. Film ten jest wręcz brawurowo zrealizowany i niesamowicie dobrze wystylizowany. Samczkiem jest tutaj bardzo dobra ścieżka dźwiękowa. GŁĘBOKA CZERWIEŃ to thriller niesamowicie krwawy i trzyma on w napięciu niemal do ostatniej sceny, gdyż twórcy skutecznie mylą tropy (i widz tak na prawdę niemal do końca nie ma pewności kto jest tutaj mordercą).
Na uwagę zasługuje bardzo dobra rola Davida Hemmingsa, który kolejny raz potwierdził ,że nie bez racji Antonioni wybrał go na gwiazdę swego genialnego psychologicznego dreszczowca POWIĘKSZENIE.
Oczywiście GŁĘBOKA CZERWIEŃ może się wydać filmem miejscami przestylizowanym i chwilami nudnawym. Słabym ogniwem jest też kilka średnio zagranych ról drugoplanowych i potencjalne mielizny scenariusza (które są dostzregalne niemal gołym okiem).
Mimo tych zarzytów GŁĘBOKA CZERWIEŃ to seans obowiązkowy dla każdego miłośnika kina grozy. Po wielu latach od premiery film ten zbytnio sie nie zestarzał - co cieszy. Fabuła nadal wciąga, realizacja zaskakuje, a i da się tu odczuć sporą dawkę humoru.
Bardzo dobrze, że powstał taki kanał jak TVP KULTURA dzięki któremu tacy starzy wyjadacze kina jak ja mogą sobie przypomnieć dawno już nie widzianą klasykę, a młodzi pasjonaci poznać dzieła starych mistrzów.
Polecam.
Mam lekko mniej pozytywne wrażenie po filmie w TVP KULTURA niż autor tematu, film moge stwierdzić , że lekko mnie rozczarował. Osbiście twórczość Argento, nie jest za dobrze znana i po obejrzeniu głębokiej czerwieni nastawiam sie dość sceptycznie do kolejnych jego filmów.
Film nie da sie ukryc stylowy z wspaniałym klimatem jak na lata 70', ale niestety nie jest to horror a thriller, a w thrillerach nie chodzi tylko o styl i formę, trzeba utrzymać i wzmagać napięcie, a ten film miejsacmi jest nużący i przewidywalny, co już na jego korzyśc nie przemawia. Do tego dochodzi miejscami irytujaca gra aktorska oraz już nie da sie ukryć wiek filmu i różowo-czerwona krew.
Ze strony rezyserskiej nie ma sie do czego przyczepić, bardzo dobra praca kamery, scenogriafia itd.. na poziomie.
Film raczej dla wybranych niż dla "mas". W moim odczuciu nie do końca wytrzymał próbę czasu, ale niestety wiekszosć dobrych horrorów lat 70-80 ma ten sam problem a nadal sa uważane za najlepsze w swoim gatunku, ale ten film nie zachwyca na teraz, w film-webowskiej skali to 5/10 jak na dzisiejsze realia, ale pamieajać , ze jest to film z przed ponad ćwierć wieku należy podnieść ocenę do 6/10. Zobaczyć mozna aczkolwiek nie nalezy sie spodziewać za duzo po tym filmie.
Dla odmiany ja mam bardziej pozytywne wrażenia niż autor tematu. Muszę jednak dodać, że według mnie ocena co najmniej bardzo dobra za ten niewątpliwy klasyk gatunku także byłaby tutaj jak najbardziej na miejscu. Pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika kina grozy, zwłaszcza włoskiego. Gorąco polecam!